Pogoda sprzyja budowniczym ostatniego odcinka kaliskiej Trasy Bursztynowej. Na placu budowy, który do października tego roku ma stać się nowoczesną, dwupasmową drogą, praca wre.
Ostatni etap Trasy Bursztynowej zepnie dwa gotowe jej odcinki przy ulicy Dworcowej oraz pomiędzy Częstochowska i Łódzką. Ten fragment będzie mierzył prawie 1700 metrów. Wzdłuż dwóch jezdni pobiegną chodniki i ścieżki rowerowe, projekt przewiduje też podziemne przejście, autobusowe zatoki i aż trzy ronda. Przed drogowym hałasem okolicznych mieszkańców chronić będą rozciągnięte wzdłuż całej trasy ekrany akustyczne.
Tymczasem kaliszanie mieszkający w pobliżu budowy, z zaciekawieniem zerkają w wykopy, brną w lepkim błocie i... kibicują robotnikom: "Bo teren tutaj trudny, gliniasty, ziemia ciężka - to i robota nielekka" - komentują. Zgodnie z planem, prace potrwają aż do jesieni, a w październiku Trasa Bursztynowa ma być gotowa. Czy tak będzie - zależy i od wykonawcy i od... pogody. Póki co - ta ostatnia drogowym pracom sprzyja.

czyzrc.fm