Alkomat w zakładzie pracy? Tak postanowił prezes Miejskiego Zakładu Oczyszczania w Ostrowie. Przynajmniej raz w tygodniu losowo wybrani pracownicy poddają się badaniu alkomatem. W ubiegłym roku 3 osoby zostały dyscyplinarnie zwolnione z pracy z powodu alkoholu. To efekt wydarzeń z sierpnia 2008 roku, kiedy to policja zatrzymała pijanego kierowcę ostrowskiej śmieciarki. Wówczas zakupiono alkomat i wprowadzono nowe zasady.

- Niestety są ciągle powtarzające się przypadki, nie przez kierowców, ale innych pracowników - mówi Andrzej Strykowski, prezes MZO w Ostrowie:

"Jeśli taka sytuacja dociera do zarządu natychmiast robimy badanie alkomatem i jeśli potwierdza to, że stężenie alkoholu przekracza dopuszczalne normy, wówczas decyzja może być tylko jedna - to osoba zostaje zwolniona w trybie dyscyplinarnym. Myślę, że stanowczość zarządu procentuje, bo jest większa dyscyplina. Kończy się kwiecień i, jak dotąd, kolejnego przypadku nadużycia nie mieliśmy."

W zakładzie pracuje ponad 120 osób, w tym ponad 70 w sekcji zajmującej się odbiorem śmieci na terenie miasta.

zeidlerrc.fm