Już wkrótce problemy z przeludnieniem może mieć kaliski Zakład Karny. W grudniu zniknie z kodeksu karnego wykonawczego art 248, który mówi, że w sytuacji przeludnienia czasowo można osadzać skaznych w warunkach gdy powierzchnia celi przypadająca na jednego osadzonego wynosi poniżej trzech metrów kwadratowych. Cele w więzieniu są tak budowane, by każdy osadzony miał przynajmniej 3 m kwadratowe powierzchni dla siebie. Problem z wyegzekwowaniem tego jest duży, bo więzienie jest przepełnione od lat. Jak więc sytuacja może zostać rozwiązana? pytaliśmy Remigiusza Czaję, z kaliskiego więzienia:

"Już stoimy pod wielkim znakiem zapytania jak to będzie. Nie wiemy. Problem będzie, bo dzisiaj korzysta się z tego przepisu. Nie da się choćby malować cel, ani wymieniać wyposażenia czy umywalki w celi zasiedlonej. Dlatego na czas remontu, kilku dni, trzeba tych skaznych do innej celi przetransporotwać".

W kaliskim zakładzie karnym są cele jedno i dwu-osobowe. Największe mają 8,7 m2, a najmniejsze 7,5 m2. Jeśli odbywa w nich karę dwóch mężczyzn, to zalecenia są spełnione, w innym wypadku cele są już przepełnione.

przybylskarc.fm