Przespolew zostaje

Dużo szumu - konkretów brak. ----> Filia Szkoły Podstawowej w Przespolewie w gminie Ceków Kolonia w powiecie kaliskim zostaje <----. Taką decyzję podjęli tamtejsi radni na ostatnim posiedzeniu Rady Gminy.

Radnym sen z powiek po "płytkiej" reorganizacji szkół spędza kosztowne utrzymanie budynku szkoły w Przespolewie. Uczy się tam zaledwie 11 dzieci, a koszty przekraczają 320 000 zł. Najdroższe są wynagrodzenia (160 000 zł, 50 000 zł opał). Oprócz kosztownego utrzymania jest jeszcze jeden problem. W Zespole szkół w Cekowie, dokąd po ewentualnej likwidacji miały być przeniesione dzieci z Przespolewa, zwyczajnie nie ma dla nich miejsca. Radni nad zamknięciem szkoły zastanawiają się i dyskutują od dawna. Pomysłów na budynek było wiele - całkowita likwidacja, wynajęcie, sprzedaż, dozór, kamery, a ogólnie chodzi o dobro gminnych finansów i szeroko rozumianą ekonomię. Haseł mnóstwo, ale konkretów brak. Punkt dotyczący oświaty pojawił się na posiedzeniu sesji w środę.

Józef Majewski, przewodniczący Rady Gminy Ceków, mówił, że rodzice dzieci, które uczęszczały do Przespolewa obrazili się na cekowski samorząd:

"Dzieci z obwodu szkoły w Przespolewie przeszły do innych szkół, do sąsiednich gmin. Rodzice w pewnym stopniu obrazili się na samorząd Rady Gminy w Cekowie VI kadencji i przenieśli swoje dzieci. Obecnie uczy się tam 11 dzieci, to rzeczywiście mało. Ale obiekt i zaplecze jest. Szkoła, pomimo generowanych kosztów powinna zostać. To jest nasz majątek. Będziemy się starać by w części go zagospodarować."

Temu, że "Przespolew wypiął się na Ceków" zaprzeczała ostro i dobitnie Małgorzata Jaworska, sołtys Przespolewa:

"Mamy blisko inne gminy: Malanów, Kawęczyn, Lisków. Malanów potrafi wysłać dwa szkolne autobusy - dla podstawówki i gimnazjum. Szkoła zapewnia obiad i za darmo podręczniki dla pierwszej klasy, tylko po to, by te dzieci przyszły właśnie do tej szkoły. Nie ma się co dziwić rodzicom, że wybierają sąsiednią gminę. Do Cekowa z Przespolewa dzieci nie mają dojazdu. Ja myślę, że Rada Gminy w Cekowie, chce celowo doprowadzić do tego, żeby wszystkie dzieci odeszły i mieć spokój z Przespolewem. Macie szkołę która stoi pusta. Chodzi tylko o dojazd. Skorzystaliby na tym inni mieszkańcy, bo dojechaliby do ośrodka zdrowia, gminy, czy banku, bo listonosz emerytur już nie nosi. I proszę nie mówić, że Przespolew wypiął się na Ceków. Przespolew drogę do Cekowa zrobił sobie sam. Szkołę pobudował w czynie społecznym, straż też. My w czynie społecznym zrobiliśmy bardzo dużo dla tej wsi. Nie zmarnujmy tego co wybudowali nasi poprzednicy. Wy nie mieścicie się w Cekowie, a w Przespolewie myszy się ganiają."



Za tym żeby filia w Przespolewie została, była także Małgorzata Muchlewicz, dyrektor Zespołu Szkół w Cekowie:

"Przez dwa lata w budynku w Przspolewie wykonano wiele prac - dzieci mają bardzo dobre warunki do nauki i zabawy. Są czyste łazienki, ładne klasy, miejsce do zabaw, boisko, plac zabaw. Dzieci uczą się się w takich samych warunkach jak te w innych szkołach. Mnie tego byłoby po prostu szkoda. Z ekonomicznego punktu widzenia, gdyby dzieci z Przespolewa przeszły do Cekowa byłaby oszczędność. Ale jeśli od września wszystkie rozpoczną naukę w pierwszej klasie w Cekowie i do tego gdyby doszły dzieci z Przespolewa, będzie ich zdecydowanie za dużo. I wtedy musiałby być dwa oddziały."



"Na ten budynek wydajemy 320 000 zł, uczy się w nim zaledwie 11 dzieci. Subwencja to ok. 90 000, więc dokładamy grubo ponad 200 000 zł. Gdyby nie nowe prawo mówiące o tym, że dzieci młodsze mogą iść szybciej do szkoły, to w Cekowie Przespolew by się zmieścił. Ale w obecnej sytuacji będzie to niemożliwe. Klasy muszą być do 25 uczniów, a szkoła na dwie zmiany - to nierealne. Nie jesteśmy z tego zadowoleni, ale musimy dalej filię prowadzić" - powiedział Radiu Centrum Hieronim Kasprzak, wójt Cekowa.

W Cekowie ogólnie rzecz biorąc jest tak: wszyscy by chcieli, ale się boją. Radni dyskutują, kłócą się, ubolewają, że drogo, że subwencja uciekła, ale niepopularnej decyzji nikt nie podejmie. Na sesji nie było projektu uchwały o likwidacji szkoły. Radni głosowali, właściwie... nieformalnie. I co się okazało: 9 z nich wysoko podniosło ręce za tym, żeby szkoła została, reszta, która chciała likwidacji wstrzymała się od głosu, lub podniosła ręce tak, że trudno było zauważyć czy chce likwidacji czy też nie. Nic dziwnego, mamy przecież rok wyborczy i jak podkreśla przewodniczący Józef Majewski: "VI kadencja się kończy, przyjdą inni."

Przyjdą inni i posprzątają. A co jeśli "ekipa sprzątająca" zostanie w tym samym składzie lub podobnym....?

Autor: 

Personalia

e-mail
wojtys@rc.fm

Nazwisko: 

Małgorzata Wojtyś

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Czasy są jakie są, dzieci

Czasy są jakie są, dzieci coraz mniej. Przetrwają te szkoły które mają dużo dzieci patrz dużo pieniędzy.Gmina Ceków to bardzo rozległy teren, Przespolew leży dość daleko od Cekowa i stanowi swego rodzaju autonomie której na pewno jest potrzebna szkoła. W takich realiach jedyne wyjście to stowarzyszenie prowadzone przez nauczycieli i rodziców. Warunki do istnienia takiej szkoły w Przespolewie nie są złe, gdyby szkoła była od zerówki do szóstej albo jeszcze lepiej gimnazjum, gdyby zorganizował dowóz dzieci, troche atrakcji to dzieci by się znalazły. Mam znajomych w Biernatkach tam właśnie jest taka szkoła drugi rok i liczba dzieci wzrosła z 50 do 100 i rośnie, społeczeństwo zadowolone, nauczyciele mają prace, mieszkańcy szkołę z której są dumni. Jak nie wiecie co i jak to jedźcie w odwiedziny zasięgnąć języka i do roboty bo inaczej będzie po was.

Czyli można? A nie takie cuda

Czyli można? A nie takie cuda, 11 dzieci i 1 woźna na cały etat, jeden palacz, przecież to jest defraudacja publicznych pieniędzy, za to dyscyplina finansowa dla Wójta, radnych i dyrektorki, którzy nie znają sie chyba na pieniądzach? bogactwo w tej naszej gminie że aż, znowu kredycik na ocieplenie szkoły w Kosmowie a miały być środki zewnętrzne. trzeba z ludźmi rozmawiać pomagać jak chca coś zrobić, zapędzić swoich urzędników, zeby byli pomocni a nie tylko narzekać. W Przespolewie wiele zrobiono samodzielnie to i to powinno się udać. Ale musza być razem nauczyciele, sołtys, rodzice i do tego urząd gminy wspomagajacy inicjatywy i sam szukajacy rozwiazań. W końcu za to podatnicy płacą wójtowi, radnym, pracownikom urzędu

Czasy są jakie są, dzieci

Czasy są jakie są, dzieci coraz mniej. Przetrwają te szkoły które mają dużo dzieci patrz dużo pieniędzy.Gmina Ceków to bardzo rozległy teren, Przespolew leży dość daleko od Cekowa i stanowi swego rodzaju autonomie której na pewno jest potrzebna szkoła. W takich realiach jedyne wyjście to stowarzyszenie prowadzone przez nauczycieli i rodziców. Warunki do istnienia takiej szkoły w Przespolewie nie są złe, gdyby szkoła była od zerówki do szóstej albo jeszcze lepiej gimnazjum, gdyby zorganizował dowóz dzieci, troche atrakcji to dzieci by się znalazły. Mam znajomych w Biernatkach tam właśnie jest taka szkoła drugi rok i liczba dzieci wzrosła z 50 do 100 i rośnie, społeczeństwo zadowolone, nauczyciele mają prace, mieszkańcy szkołę z której są dumni. Jak nie wiecie co i jak to jedźcie w odwiedziny zasięgnąć języka i do roboty bo inaczej będzie po was.

Słyszę, że mieszkańcy

Słyszę, że mieszkańcy Przespolewa pogniewali się na "gminę", a wydaje mi się, że wójt i kilku radnych panią B.P. na czele im w tym pomogło. Takiego bezmyślnego cyrku dawno nie widzieliśmy.

panie Kasprzak od kiedy

panie Kasprzak od kiedy interesuję się gminą Ceków a to od wyborów 2010 roku-gdzie Pan miał kontrkandydata, który Pana wystraszył i całą ekipę gminną, zawsze ale to zawsze Pan narzeka- pytam się co Pan zrobił przez te 4 lata, tyle obietnic, straszenia Chojnackim a tu nic i nic...Mam nadzieję, że wyborcy panu podziękują...

Podobnie jest w Dębem tam po

Podobnie jest w Dębem tam po zlikwidowaniu gimnazjum przez Żelazkw dzieci przeszły do najbliższego czyli w Tłokini gm Opatówek a razem z nimi pieniądze zsubwencji oświatowej tam gimnazjum kwitnie a w Dębem po pięknej szkole hula wiatr Na tej psełdo reformie stracili mieszkaʼncy Dębego, straciła gmina,straciła społeczność gminy która się podzieliła pod wpływem emocji.Zyskała kreatywna gm Opatówek szkoła w Tłokini Jak radni i wójt mogą myśleć że rodzic pośle swoje pociechy do oddalonejo kilkanaście kilometrów szkoły w swojej gminie ze żle zorganizowanym dojazdem jak po sąsiedzku 3 km od domu jest inna szkoła a wójt zapewnia lepsze godz dojazdów.Gminy i radni mają służyć swoim mieszkaʼncą a ʼnie tylko brać podatki i kombinować na czym tu jeszcze zaoszczędzić