W 2009 roku w Kaliszu spadła nie tylko dynamika przestępczości kryminalnej, ale wzrosła też jej wykrywalność. Dlatego pierwsze spotkanie kaliskich policjantów na początku lutego z nowym komendantem wielkopolskiej policji upłynęło pod znakiem wzajemnych pochwał. Jak podkreśla zastępca kaliskiego komendanta mł. insp. Bogumiła Pawlaczyk jest mniej przestępstw najbardziej uciążliwych dla społeczeństwa:

"Bardzo na cieszy ograniczenie dynamiki przestępczości kryminalnej w porównaniu z 2008 rokiem do 88.1%, przy znaczącej poprawie wykrywalności z 61.8%, w 2008 roku do 65.9% - w roku 2009. I to we wszystkich kategoriach przestępstw najbardziej uciążliwych czyli przeciwko życiu i zdrowiu, przeciwko mieniu. Wzrosła też wykrywalność przestępstw wśród nieletnich, oraz tych opisanych w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii. Z analizy danych statystycznych wynika, że 64% popełnionych rozbojów, wymuszeń rozbójniczych i kradzieży rozbójniczych  to czyny popełnione przez nieletnich".

Jednym ze sposobów osiągnięcia tych wyników było typowanie miejsc szczególnie zagrożonych przestępstwami i obejmowanie ich stałym dozorem policyjnym. Wprowadzona w kaliskiej policji zasada "zero tolerancji" sprawiła że kaliscy policjanci ujawnili w 2009 roku ponad 44 tysiące wykroczeń, to jest o 5 tysięcy więcej niż w roku poprzednim.

Ale wielkopolski komendant podczas rocznej odprawy wyznaczył też kaliskim policjantom nowe zadania. Obok tych dotychczasowych zaleca zwiększenie poczucia bezpieczeństwa obywateli przy wykorzystaniu dodatkowych płatnych patroli, czy zwalczanie przestępczości okołosamochodowej.

figielrc.fm