W piątek Senat świętował 25-lecie istnienia. Dokładnie 25 lat po pierwszym posiedzeniu wybranego w wolnych wyborach Senatu I kadencji, odbyło się uroczyste posiedzenie izby, z udziałem senatorów I kadencji oraz prezydenta Bronisława Komorowskiego.

"Ta rocznica to również okazja do zastanowienia się nad rolą Senatu w wolnej Polsce" - powiedział Radiu Centrum kaliski senator Witold Sitarz: "Senat od czasów I Rzeczpospolitej, od czasów królewskich, kiedy jeszcze był Radą Królewską, a później Senatem, był elementem demokratycznej, a przede wszystkim niepodległej Polski. Zawsze mówię, że Senat w Polsce jest trochę jak królowa angielska w Anglii - powinien być zachowany jako piękna tradycja naszego kraju. Dlatego zawsze sprzeciwiam się pomysłom likwidacji Senatu. Oczywiście można dyskutować o jego roli konstytucyjnej, ale to już jest kwestia umowy społecznej i woli politycznej."

Przypomnijmy, w pierwszych wolnych wyborach na 100 senatorskich mandatów, 99 zdobyli kandydaci Solidarności.