W gminie Czermin jest zamieszanie wokół nazwy wsi Skrzypnia. Przy składaniu wniosków unijnych z programu odnowy wsi okazało się, że w spisie ministerialnym jest nazwa Skrzypna. Wniosek o zmianę nazwy na Skrzypnia komisja historyczna odrzuciła

A wszystko to z powodu poety z okresu baroku Samuela Twardowskiego ze Skrzypny, autora poematu ,,Nadobna Paskwalina''. Gdyby nie on, prawdopodobnie łatwiej byłoby przekonać urzędników w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, że powinno być Skrzypnia a nie Skrzypna. Do tej miękkiej nazwy Skrzypnia przywykli mieszkańcy wsi, a jest ich około 200, na Skrzypnię mają wystawione wszystkie dokumenty, mapki geodezyjne. Zmiany nazwy spowodowałyby duże zamieszanie. To, że Skrzypnia nie jest Skrzypnią a Skrzypną, wydało się przy staraniach o środki unijne na odnowę wsi. Nie można dać pieniedzy na miejscowość, której nie ma. Pierwszą prośbę o zmianę nazwy na Skrzypnia ministerstwo odrzuciło - powiedział Radiu Centrum wójt Czermina Sławomir Spychaj, prawdopodobnie dlatego, że Samuel Twardowski pochodził ze Skrzypny i na to są dokumenty. Teraz Czermin przygotowuje drugi wniosek o zmianę nazwy, o usankcjonowanie tej, którą wszyscy używają i do której przywykli od 1919 roku, czyli od powstania Polski po zaborach.

kuczynskarc.fm