w 1994 roku przygodę z motocyklami zaczynało nas 24. Zostało nas 7 - wszyscy zdrowi. ale przybyło do nas wielu i wiem , że przybędzie jeszcze więcej tych którzy po prostu - kochają motocykle i kochają je nie za coś ale pomimo wszystko.

-------------160-----180------------
-------140------------------200------
----------------------------------------
----120--------------------------220-
----------------------------------------
-100------------------------------240-
--------------------o-------------------
--80----------------\\------------260-
----------------------\\-----------------
---60------------------\\-------280----
----40------------------\\--------------
------20------------------\--300-------
----------0----- km/h ---320--------- xD
d

Prędkość nikogo nie zabiła... To nagłe zatrzymanie pozbawia życia...

Wszyscy są równi,ale my jesteśmy motocyklistami!

Gdy zakładam kask... Zaczynam patrzeć inaczej na świat...

Nie liczy sie cel, liczy sie podróż.

Nie jeździj szybciej niż Twój Anioł Stróż potrafi latać...

Śmierć jeździ szybko, nie daj sie złapać...

Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu...

Żeby jeździć trzeba mieć bęzynę we krwi, ale i olej w głowie...

Za szybcy by żyć, za młodzi by umierać...

Żyjesz po to aby jeździć, jeździsz po to aby żyć.

Bo życie jest po to, by jeździć na moto.

SZKODA TEGO KOLEGI CO ZGINOŁ...SZACUN DLA ARTURA...na te temat moga sie wypowiedziec ludzie ktorzy mieli zetkniecie ze SCIGACZEM...jestem przeciw temu co napisal ten kolo o jednosladach...powiem ci chłopie tyle; jak masz scigacza to prawko nie jest potrzebne...ja mam prawo jazdy ale jeszcze nigdy nie zatrzymalem sie POLICJI gdy ich widzialem to mnialem wieksza adrenaline i wzbijalem swoj motor na jedno kolo i pokazalem i FUCKYOU

Witam was wspolczuje koledze my motocyklisci trzymamy sie razem chociaz sie nie znamy :(odszedl jeden z nas ktory kochal to co robił ale co my motocyklisci na to poradzimy ze wsiadajac na motor nie wiemy czy z niego wysiadziemy zginelo moich 3 kolegow wlasnie przez kierowcow smaochod dlatego uszanujcie smierc artura skad mozecie wiedziec czy to jego wina była tego ju sie nikt nie dowie na zawsze bedziesz z nami motocyklistami :(

samochdem też sie jeżdzi szybko (ponad 100km/h) z tą tylko różnicą ze motocyklisty nic nie chroni i przeważnie kończy się to tragedią KONDOLENCJE DLA RODZINY TEGO CHŁOPAKA

Byście dali sobie na wstrzymanie! Ja go nie znałem ale to był jego wybór... i jego życie i to uszanujcie!

Ty koleś się lecz i naucz się pisać poprawnie po polsku, albo może jesteś obcokrajowcem to pisz w swoim ojczystym języku. Mam nadzieję, że przeczytałeś mój tekst ze zrozumieniem, chociaż nie używałem twoich słów rynsztokowych degeneracie. !!!

artur(playboy)na zawsze pamietany.aby pamiec o tobie nigdy nie uleciala.papek rf600

[']...pokój jego duszy...[']

Na koniec przypominam wyciąg z kodeksu drogowego. Tu się dowiecie dlaczego koleś zginął.

Art. 20. 1. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na obszarze zabudowanym w godzinach 500-2300 wynosi 50 km/h, z zastrzeżeniem ust. 2.
1a. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów na obszarze zabudowanym w godzinach 2300-500 wynosi 60 km/h, z zastrzeżeniem ust. 2.
2. Prędkość dopuszczalna pojazdu lub zespołu pojazdów w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h.
3. Prędkość dopuszczalna poza obszarem zabudowanym, z zastrzeżeniem ust. 4 i 5, wynosi w przypadku:
samochodu osobowego, motocykla lub samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t:
na autostradzie - 130 km/h,
na drodze ekspresowej dwujezdniowej - 110 km/h,
na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu - 100 km/h,
na pozostałych drogach - 90 km/h;

VTX niestety niemam czasu dla prostaków i tak błachych spraw jak banda idiotów.

i kolejnego debila słychać właśnie jak pomyka kaliską co kretyni na tych ścigaczach podkreślam ścigaczzach. Takaa na już zryty mózg i już się nic nieda zrobić.

yyy - zakończ te wywody...a w ogóle zmień miejsce do dyskusji...Nie znałeś go, nic o nim nie wiesz, wiec nie porównuj i nie oceniaj go, bo nie masz do tego żadnych praw...Uszanuj po prostu śmierć człowieka....Chciałeś ostrą kontre, to otrzymałeś...i nie proś sie o nią więcej...

Zgroza ! Artur zginął w niedzielę, wczoraj odbył się jego pogrzeb, na którym największym cwaniakom łza się w oku zakręciła...a tu kilku oszołomów znalazło sobie miejsce do nauk o moralności....Dziwie się, że wśród ludzi panuje takie zezwierzęcenie....choć nawet zwierze było by w stanie okazać więcej szacunku od wielu z was !Internetowi mądrale..., dlaczego nie podejdziecie do wielu jego kumpli motocyklistów którzy jeżdżą po mieście...Można was porównać tylko do hien, bo nie potraficie uszanować nikogo, ani niczego ! Żałosne, smutne ,nietaktowne, bezlitosne, i przykre dla wszystkich którzy go znali mądrości ! Macie się za ideały ? Po tym co tu piszecie dla mnie jesteście poniżej wszelkich norm....Niestety głupota jest nieuleczalna, a braku kultury u was chyba nieda się już nadrobić....Żałosne pseudo cwaniaki....!

a wiesz ze gdyby w dupie rosly grzyby to by z czasem byla lasem?
a gdyby babcia miala wasy to dziadkiem byla?
On nie zyjeee... czlowieku! nikomu nic nie zrobil wiec wez tu nie gdybaj!
nikomu nic nie zrobil..oj uszkodzil auto.. i sam ZGINAL.
miej swoje zdanie.. nie bede sie wyklocac bo chyba mamy inny tok myslenia... poza tym uwazam ze to nie jest miejsce na taka debate...i ze w ogole nie ma o czym debatowac zginal czlowiek i nalezy uszanowac pamiec o nim..
'ponoc' dojechal i co? zrobil cos komus tym? nie.
jego sprawa.
wiec badz czlowiekiem...

a jak by wjechał w twoje dzieci ten kretyn to też byś go broniła bronił? pewnie byś powiedziała że to było przeznaczenie jego i tych biednych małych dzieci. Ponoć koleś się szczycił że do Kaliszforni w niecałe 6 min dojeżdża ale szczyt kretyństwa. szkoda słów na łamiących przepisy.

ludzieee! macie tak nasrane w glowie ze chyba sprawy sobie z tego nie zdajecie!
obwiniacie,oceniacie tu Artura.. swieci sie znalezli! :/
dlaczego nie piszecie tych bzdur o jak ich nazywacie ''dawcach organow'' jak nic sie nie dzieje?
tylko jak umiera czlowiek? pytanie retoryczne.. wiadomo.. sensacjaaa! trzeba pokazac jak mysli wiekszosc naszego jakze ograniczonego i nietolerancyjnego spoleczenstwa.. nie wiem co chcecie w tej chwili pokazac..ale nic dobrego...chyba ze brak kultury,dobrego smaku,wyczucia czasu itd..itp..uznamy za cos dobrego..
to bylo jego zycie.. jezdzil bo to kochal.. Wam do zycia tez sie nikt nie wpier dala i nie mowi co robicie dobrze a co zle..i nie rozlicza z tego...wiec kim wy jestescie zeby rozliczac go z jego zycia i osadzac czyja to byla wina? no..troche dobrego smaku..
dziwne ze jak ktos na przejsciu dla pieszych zginie to nikt nie siedzi pozniej na forum i nie pisze ''sam byl sobie winien mogl popatrzec czy cos jedzie''...albo jak zginie ktos w aucie..no tak..przeciez auto jest tolerowane..i w nim mozna lamac wszelkie przepisy...i zginac i wtedy jest czlowieka zal.. bo zginal w czyms co mialo 4kola..i bylo ''bezpieczne'' dlatego nikt sie nie czepia... no jak dla mnie o SMIECH! ..zalosne..
jedni za wykroczenia placa mandaty...a On zaplacil najwyzsza cene..zaplacil zyciem za to wykroczenie..
wiec dajcie mu juz spokoj.. i skonczcie sie dopie radalac.. i do niego...i do jego znajomych.. chyba ze sprawianie komus jeszcze wiekszego bolu i przysparzania jeszcze troche nerwow(jakby smierc bliskiej osoby to malo) sprawia wam taka przyjemnosc...
moze pomyslcie o dyskusji na temat (jak wiekszosc uwaza) ''dawcow organow'' w jakims innym miejscu a tu dajcie sie ludziom pozegnac z Arturem.. i wyrazic smutek...

ARTUR [*]... najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych.

i bardzo dobrze że zapłacił nie szanował koleś innych uczestników ruchu baran jeden od czegoś sa przepisy

Motocylkiści dzielą się na dwie grupy: brawurowych i starych motocyklistów, ale nie ma starych brawrowych motocyklistów. Zastanówcie się jakimi chcecie być.

NIE !!! PO POGRZEBIE KOLEGI MOTOCYKLISTY !!!! CHCIAŁBYM POMINĄĆ WINĘ CZY NIEWINNOŚĆ MOTOCYKLISTÓW PORUSZAJĄCYCH SIĘ PO DROGACH POLSKI, ŚWIATA !! MY MOTOCYKLIŚCI TEŻ JESTEŚMY UICZESTNIKAMI RUCHU DROGOWEGO ! JEŻDIMY ZA SZYBKO , BRAWUROWO - LECZ PRĘDKOŚĆ JEST TYLKO PRZYCZYNĄ SKUTKÓW WYPADKÓW - NIE DOKOŃCA POWODEM I DOPUKI INNI KIEROWCY SAMOCHODÓW OTOCZENI BLACHĄ PODUSZKAMI POWIETRZNYMI NIE ZACZNĄ NAS DOSTRZEGAĆ W LUSTERKU , BOCZNEJ SZYBIE - TO BĘDĄ TAKIE WYPADKI !! CHCIAŁBYM PRZEKAZAĆ
OBSERWATOROWI WIDOMOŚĆ "JESTEŚ PSYCHOPATĄ UPAJAJĄCYM SIĘ LUDZKIM NIESZCZĘŚCIEM POWINIENEŚ SIĘ LECZYĆ !!- GARDZE TOBĄ !!!!!!PEWNO W MŁODOŚCI LAŁEŚ W GACIE NA DŻWIĘK WSKi PRZEJEŻDŻAJĄCEJ W POBLIŻU I STĄD TA FOBIA!!!. MY MOTOCYKLIŚCI MAMY SWOJĄ PASJĘ " MOTOCYKL" DRUGĄ MIŁOŚĆ . TY ZDECHNIESZ W NAJLEPSZYM PRZYPADKU W DOMU STAROŚCI , KIEDY TWE POTOMSTWO ZAPRAGNIE SIĘ POZBYĆ UPIERDLIWEGO,ZGRYŻLIWEGO,ZŁOŚLIWEGO - GNOJA!!!! NIESZANUJESZ CZŁOWIEKA PO ŚMIERCI TO I CIEBIE NIEUSZANUJĄ !!!! " ARTUR SPOCZYWAJ W SPOKOJU PRZEMIERZAJ NIEBIAŃSKIE AUTOSTRADY [*] [*] WYRAZY WSPÓŁCZUCIA DLA BLISKICH.

Artur znany był z ksywy jako Amigo jest był i będzie moim Najlepszym kumplem zawsze można było na niego liczyć i mam prośbę a zwłaszcza do ciebie obserwator przestań psiarczyć i pisać głupoty a swoje komentarze zachowaj dla siebie i to na tyle Kondolencje dla Rodziny

Jak sie nazywał ten chłopak?
Kondolencje dla rodziny.

Tej obserwator jestes tempy i głupi Ty pewnie siorot nawet na rowerze nie potrafisz jeździć więc zamkni
pysk bo z niego śmierdzi!!!!!!!!!!!!!

w*w*w.ostrow-wielkopolski.policja.gov.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=72&Itemid=2

Ja jestem PRZECIW!!!!!!tobie NAJLEPIEJ NIECH PRAWA WSZYSTKIE ZABIORA I ZAMKNA W 4 SCIANACH!!!!CO ZA CZŁOWIEK....;/[*]

nie wiem jak mozena tak sie wyrażac o osobie która sie nie zna...hmmm ja tez go nie znałam ale po wiadomosci o tym wypadku obdzwoniłam wszystkich znajomych którzy jezdza motorami..ja sama uwielbiam jezdzic i w najblizszym czasie mam zamiar dożyc do celu...!współczuje rodzinie bo to nie jest miłe stracic bliska osobe w wypadku no ale takie wypadki tez sie zdazaja! moim zdaniem wine ponosi tylko i wyłacznie kierowca BMW nalezy sie rozgladac jesli jedziesz po ulicy bo przez jedna nieuwage zgina chłopka...który był dobrym kierowca 10lat to nie mało...ale co do nie ktorych nie przemawia to...:( "kierowca motoru to świr" załosne!!!!

wieczny odpoczynek radz mu dać panie[*] [*] [* ]

Jak czytam te wypociny to krew zalewa! "Obserwator wejdź ty już lepiej pod stół kuchenny załóż kask na łeb ,ochraniacze na uszy i czekaj cierpliwie na emeryturę to może jej dożyjesz w tej swojej szarej strefie....Zginął przyjaciel kilku osób które się tu wypowiedziało - także mój, a ty zabrałeś się za nauki o moralności i przepisach ruchu drogowego...żałosny jesteś....Zdarzyła się tragedia, człowiek zginął, a zapewniam cię, że to była naprawdę wartościowa osoba! Ludzie czasem giną w głupich i niespodziewanych okolicznościach i to nie tylko ci na ścigaczach...Może gdy ktoś z twoich bliskich zginie tak nagle to coś zrozumiesz...Ci którzy go znali mam nadzieję,że zapamiętają go takiego jakim był, a innych proszę o trochę szacunku!

Witam all
Czytam te wasze komentarze i pięść mi się zaciska szczegolnie po takim "matylak czy obserwatorze".... Pytam się znaliście Artura ?, że takie bzdury piszescie !!! Że niby jest początkującym motocyklistą ? Że współczuje kierowcy BMW ? Litości !!! Z Arturem rozpoczynałem początki motoryzacji 10 lat temu więc gówniarzem chyba sam nim jestes !!!! Znałem Artura wiem jak jeździł, nie ukrywam że bardzo dobrze nawet w dniu jego śmierci się mijaliśmy na drodze lecz ryzykownie ale On to kochał... Mam nadzieje że tam do góry będziesz mógł wiecznie robić to co kochaleś !!! Kondolencje dla rodziny ;-( [*] Dla mnie bedzie najwiekszym palaczem gumy....
Zbyszek
Pozd. dla norlamnych

Prawie codziennie około północy słychac ryk silników w okolicach Krotoszyńskiej, Bema, Chłopickiego. Kolejni "wspaniali" kumple szukają śmierci. I nikt nie reaguje. Czekają wszyscy kiedy sie debil zabije, wtedy znowu na forum będa pisać jakim był cudownym człowiekiem. A co robia teraz najblizsi tego potencjalnego trupa na ścigaczu? DUMA ich rozpiera jakiego maja wspaniałego synka. Gdyby tatusiowi dziś ktoś zwrócił uwage na zachowanie jego durnego synusia, to tatuś chyba by dostał furii z wściekłości, że ktos ma czelność czepiać sie jego synka. A potem płacze, stawia krzyże przy drodze i żąda współczucia od tych z których jeszcze niedawno drwił tolerując jazde synusia z ogromnymi predkościami stanowiącymi zagrożenie dla przypadkowych ludzi. Płaczcie sobie. Takie jest życie. Na głupote nie ma rady.

niektórzy chyba naprawdę nie widzą co pisza;// nikt z was nie jest w stanie sobie nawet wyobrazić tego co czują najbliżsi !! możemy tylko współczuć !! ;((

[*)

Zaraz się posypia laurki na cześć kochanego zmarlego: był wspaniałym kolega, dusza towarzystwa, pomagał słabszym, wszystkich kochał i wszystcy go kochali i takie podobne brednie. A wszystkiemu winien kierowca, bo mu "wyjechał". O predkości z jaką nieboszczyk jechał taktownie się milczy. Ale nie po to kupił ścigacza, żeby jeździć 50km/godz. I caly problem w tym, że na drogach mamy całe hordy takiego rozwydrzonego gówniarstwa, które nie ma najmniejszego zamiaru dostosować sie do przepisów o ruchu drogowym tylko jeżdzi jak im się podoba. I zadziwia tylko prawie całkowity brak reakcji policji na to motocyklowe chuligaństwo. Policja ogranicza się w zasadzie do posprzatania reztek takiego drogowego bohatera kiedy temu ktoś wreszcie "wyjedzie".

Prawojazdy na motocykl powinno być od 25 roku życia i z podziałem na moc motocykla nie może być tak ,że dziewiętnastolatek swieżo po kursie (20 godzin jazdy po mieście ) ma ściga z litrowym silnikiem, i nie chodzi mi o te tragadie tylko na przyszłość dla bezpieczeństwa nas wszystkich

Wszyscy powyżej macie rację,też się dziwię,że jeszcze nie ma komentarzy w stylu jaki to był dobry człowiek i że winny kierowca samochodu.A prawda jest taka,że sam jest sobie winny.Wyrazy współczucia dla kierowcy samochodu przez idiotę ma tyle stresu i nieprzyjemności.Motocykl jest dla ludzi,ale z rozumem.Pozdrawiam wszystkich rozważnych kierowców motocykli(choć jest ich bardzo mało,a szkoda...)

Cóż, komentarze komentarzami, ale tak naprawdę należałoby skrytykować dziennikarza tej jakże nielogicznej wiadomości. Szanowny pan chyba z ledwością ukończył szkołę podstawową, bo nie potrafi poprawnie zredagować jakże prostej informacji. Przeciętnego Iksińskiego nie interesuje to, że kierowca BMW wjeżdżał na swoją posesję, lecz samo wydarzenie, czyli wypadałoby napisać czy motocyklista jechał pojazdem marki honda czy BMW itp. Pozdrawiam dziennikarza i zachęcam do skorzystania z warsztatów może nie dziennikarskich, ale dla dyslektyków itp. :)))

[*] [*]

współczuje kierowcy bmw całe życie mieć przed oczami wariata(motocyklista) oni pojawiają sie z nikond bo ich nie widać a już wjechał w samochód!!!