Starosta bez kilometrówki

Krzysztof NosalStarosta kaliski Krzysztof Nosal - bez kilometrówki w nowej kadencji. Przynajmniej taką deklaracje złożył na ostatniej sesji Rady Powiatu Kaliskiego. Wnioskowała o to opozycja. Od tej decyzji zależało, czy ci radni zagłosują za podwyżką dla starosty. Dlaczego? - wyjaśnia radny Zbigniew Słodowy:

"Jeśli nasz klub ma głosować za przyjęciem i udzieleniem wyższego wynagrodzenia dla starosty - to chcieliśmy wiedzieć jak wysoką bierze kilometrówkę. Likwidacja służbowych samochodów miała przynieść wymierne oszczędności w funkcjonowaniu starostwa. Po jakimś czasie okazało się, że ten samochód służbowy stał się nieodzowny w starostwie, więc został zakupiony. W związku z tym pytam - czy starosta mając do swojej dyspozycji służbowy samochód - pobiera kilometrówkę i w jakiej wysokości."

Do tej pory kilometrówka wynosiła średnio ok. 150 złotych miesięcznie. I z tej właśnie sumy zrezygnował starosta. W związku z tym opozycja głosowała za podwyżką dla włodarza powiatu. Teraz jego pensja wynosić będzie ok. 11 000 złotych.

marciniakatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Szanowny panie "s" jestes

Szanowny panie "s" jestes zorientowany bardzo dobrze w strukturach o ktorych tu piszemy ale jesli popierasz i sluzbowe wozki + kilometrowki /chocby 100 zl/ no to jestes lekko rozrzutny.Pan starosta dostanie wyplaty 11.000 zl ale NETTO to zwykla przyzwoitosc zeby nie brac takich "groszy" ale o czym tu dyskutować, parcie na kase chocby najmniejsza maja nasi WLODARZE ogromne / dla przypomnienia pan senator Kaleta jako v-ce starost bral z GOPS-u w Godzieszach zapomoge na dziatki swoje zarabiajac 9.000 zl ZAPOMNIAŁ pozdrawiam.

Wyobraźmy sobie sytuację:

Wyobraźmy sobie sytuację: starosta jedzie do punktu A oddalonego od Kalisza o 20 km na spotkanie, które trwa 2 godziny. Co jest sensowne?
A) Wziąć służbowe auto ze służbowym kierowcą, który potem będzie czekał na starostę i zablokować tym samym dostęp do samochodu pozostałym pracownikom, których obowiązki wymagają czasem wyjazdów
B) Jechać prywatnym autem i rozliczyć kilometrówkę 2x20 km x 0.84 grosze = +-33 złote?

Ja jako podatnik chciałbym, żeby wszyscy rozliczali się za pomocą kilometrówki. Żal wam, że ktoś zarobi na kilometrówce 100 złotych? Serwis też kosztuje. Stawki są odgórne i wynikają z kalkulacji kosztów. Wolicie 3 służbowe auta i nierozliczanie kilometrówki? Ja jako podatnik i wyborca nie. Najprościej rzucić chamskim słowem... żal!

Likwidacja objęła np.

Likwidacja objęła np. paliwożerną omegę z trzylitrowym silnikiem V6 i kierowcą, zamiast tego jest oszczędna Octavia (auto dwie klasy niżej). W skali roku to duża oszczędność (nawet na kosztach serwisu).

Wszystko ładnie tylko

Wszystko ładnie tylko jeśli jest kierowca i auto służbowe to czemu służy kilometrówka?
Ano... ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka.
Jak mawia pan poseł Racki "kijem tego, co nie pilnuje swego" a 150 zł za friko nie śmierdzi!
Puenta:
"Są tacy ludzie na świecie, którzy nawet g... spod siebie zjedzą, bo coś zaoszczędzą, coś im w kasie przybędzie"
Smutne to, ale prawdziwe.