"Strajk był potrzebny"

"Strajk był potrzebny" - tak po 6 latach od głośnego protestu w ostrowskim Wagonie ocenia ówczesne wydarzenia Grzegorz Majchrzak, szef zakładowej Solidarności, który śledzi toczący się przed kaliskim sądem proces byłych właścicieli zakładu.
W sierpniu 2003 roku prawie 2,5 tys. pracowników zbuntowało się przeciwko polityce zarządu firmy. Wszyscy odeszli od maszyn i domagali się zmiany w kadrze rządzącej. Po kilku dniach zapadła dramatyczna decyzja o strajku głodowym.

"Wszystko zaczęło się od niepłacenia pensji załodze. Zarząd miał kilkumilionowe długi wobec pracowników" - wspomina Majchrzak.

Byli właściciele zostawili po sobie prawie 200 milionów złotych długu. Na pieniądze czekała Energetyka, ZUS, Urząd Skarbowy, banki i dostawcy materiałów.

W 2005 roku Wagon trafił w ręce inwestora z Rudy Śląskiej.

Dzisiaj załoga nie walczy już z nowym właścicielem. Zakład rujnuje kryzys. Z powodu braku zamówień pracę do końca roku ma stracić około 200 osób. Zostanie niewiele ponad 300.

wojciechowskarc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

tabelowa z Z7 posługuje

tabelowa z Z7 posługuje się językiem zwykłego szumowiny. Wszyscy wiemy, że za tym nickiem nie kryje się kobieta, tylko śmierdzący tchórz, chowający się za kobiecym nickiem. Uważaj koleś, abyś czasami sam nie został wy******y.