Prawie 50 rodzin wzięło udział w szkoleniach przystosowujących do pełnienia funkcji rodziny zastępczej w minionym roku w Kaliszu. Niestety, to ciągle za mało. Dzieci, które czekają na umieszczenie w takich rodzinach jest około 3 razy więcej. Nie ma zbyt wielu chętnych rodziców, którzy chcieliby być rodziną zastępczą, dlatego też kaliski Ośrodek Adopcyjno - Opiekuńczy wspólnie z kaliskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w minionym roku przeprowadził kampanię informacyjną pod hasłem "Rodzina zastępcza - prawdziwy dom".

"Dzięki tym działaniom pozyskaliśmy 8 rodzin, jednak ciągle apelujemy i zapraszamy do nas chętnych" - mówi Halina Kamińska, dyrektor Ośrodka Adopcyjno - Opiekuńczego w Kaliszu: "Osoby pracujące w naszym Ośrodku udzielą wyczerpujących informacji na temat tego jakie trzeba spełnić warunki by móc rozpocząć procedurę diagnostyczną, jakie należy zgromadzić dokumenty i co składa się na proces diagnostyczny. Rodziną zastępczą może zostać małżeństwo lub osoba samotna. Kandydaci muszą spełniać warunki mieszkaniowe, posiadać stałe źródło dochodu, stałe miejsce zamieszkania na terenie Polski. Te osoby muszą się cieszyć dobrym stanem zdrowia, niekaralnością i dać gwarancję dobrze sprawowanej pieczy nad powierzonym dzieckiem."

W minionym roku 18 dzieci zostało umieszczonych w rodzinach zastępczych spokrewnionych, tylko 3 w rodzinach niespokrewnionych. W sprawie 13 dzieci toczy się postępowanie sądowe dotyczące umieszczenia ich w rodzinach zastępczych.
W tym roku już zgłosiły się kolejne rodziny chcące przejść proces kwalifikacyjny. Szkolenia ruszą w marcu.

Trzeba pamiętać, że chętni rodzice nie zawsze się nadają na rodzinę zastępczą, często nie spełniają warunków, rezygnują podczas szkolenia, lub nie przechodzą kwalifikacji. Sam proces jest bardzo długi.

wojtysrc.fm