Marszałkowska telemedycyna

od lewej: W. Grzelak, W. Grzegorek, Z. Mencel, G. WronaNie czterech - jak było do tej pory, ale dwóch godzin będzie potrzebował pacjent z zawałem, aby dotrzeć do pracowni hemodynamiki kaliskiego szpitala. Wszystko to za sprawą uruchomionego właśnie systemu telemedycyny, którym rozporządza dzięki pomocy Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu, kaliski szpital "okrąglak". Załoga każdej karetki w regionie, może w czasie rzeczywistym przesłać za pomocą defibrylatora odczyty EKG pacjenta. Jeśli kardiolog podejrzewa zawał, kieruje chorego bezpośrednio do pracowni hemodynamiki w Kaliszu.

"Chory z ostrą niewydolnością wieńcową nie trafia po drodze do macierzystego szpitala, z którego kierowany byłby do Kalisza - oszczędzamy zatem cenny czas i rosną szanse na uratowanie życia pacjenta" - powiedział Grzegorz Wrona, doradca Marka Woźniaka - Marszałka Województwa Wielkopolskiego: "Teraz w Kaliszu przez cała dobę dostępny jest lekarz, który jest przygotowany do wykonania tej operacyjnej procedury. Do tej pory średni czas dotarcia pacjenta z zawałem do pracowni hemodynamiki wynosił 4 godziny - my chcemy skrócić ten czas przynajmniej o połowę."

Do tej pory kaliski szpital ratował życie średnio dwóm zawałowcom dziennie. Byli to niemal wyłącznie pacjenci z Kalisza lub powiatu. W telemedycznej sieci od dziś są już oprócz Poznania Kalisz, Konin i Leszno. System pozwalający na łączność zdalną sfinansował dla Kalisza Urząd Marszałkowski w Poznaniu - na stacje odbiorcze oraz urządzenia nadawcze montowane w defibrylatorach wydano ponad 400 000 złotych.

aleksandrzakatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Wszystko pięknie i ładnie,

Wszystko pięknie i ładnie, ale po co ten system w Kaliszu, skoro od października nowoczesna HEMODYNAMIKA jest już w szpitalu w Ostrowie? To z niej teraz (zamaist z Kalisza) będą korzystać pacjenci z Ostrowa i powiatów na południe i zachód od niego.
"Do tej pory pacjenci z niewydolnością serca musieli być transportowani do szpitala w Kaliszu. - Teraz mają zabezpieczone leczenie na miejscu, co w przypadku takiego schorzenia ma kolosalne znaczenie. Z pracowni hemodynamiki będą korzystać także pacjenci z Kępna, Ostrzeszowa, Krotoszyna - podkreślił Gostomczyk."

W Kaliszu ten system nie ma

W Kaliszu ten system nie ma sensu, ponieważ pacjent trafia i tak do okrąglaka, gdzie znajduje się pracownia kardiologii inwqzyjnej. Zanim zespół wykona zapis EKG, prześle go i skonsultuje telefonicznie, to już dawno dojedzie do SOR-u... Kolejne utapianie pieniędzy... No cóż: wybory!

W Kaliszu i tak trafia do

W Kaliszu i tak trafia do okrąglaka - fakt. Ale co z zawałowcami spoza Kalisza? Najpierw jadą na SOR do swojego powiatowego szpitala - w Ostrowie, Ostrzeszowie, Kępnie itp. - stamtąd kierowani są do kaliskiej pracowni hemodynamiki, bo tylko tutaj jest i tylko tutaj chorzy mają szansę otrzymać odpowiednią pomoc. Jeśli załoga karetki wyśle zapis ekg do kardiologa w Kaliszu, a ten uzna, że potrzebny zabieg właśnie na hemodynamice - to oszczędza choremu czas, niepotrzebną wizytę w szpitalu powiatowym. O to chodzi. Kaliski szpital ma status szpitala wojewódzkiego. To trochę więcej niż sam Kalisz i powiat kaliski.

Przecież to żadna

Przecież to żadna nowość! W wielu pogotowiach ten system działa od lat! Problem w tym, żeby miał kto płacić drogi abonament za tą usługę!

Problem polega na tym, ze

Problem polega na tym, ze wiekszosc jeszcze nie dostrzega jak tragiczna jest sytuacja panstwa, zusu, jak strasznie barkuje forsy w szpitalach, osrodkach wychowawczych itd. Ludzie sie zorientuja jak juz bedzie za pozno. Polecam www.rybinski.eu

Bardzo cieszą działania

Bardzo cieszą działania szpitala ale to kiełbasa wyborcza czekaliście do wyborów.Sapiński jest słabym kandydatem dość POmiobietnic przykład idzie z góry tak jest podatkiem Vat wycofaniem wojsk i straszeniemPIS ludzie swój rozum mają

HEHEHE jakie to są

HEHEHE jakie to są zakłamane mendy.
Sondaże robione przez zawodowe firmy badawcze lub przeprowadzone na populacjach rzędu tysięcy respondentów są NIEOBIEKTYWNE. Za to zabawa obywatelska w śród dzieci z liceum jest obiektywna i reprezentatywna na całe społeczeństwo. Bo kolejnośc jest wg nich teraz już dobra - czyli Pęcherz pierwszy.

Nie ma rzędu tysięcy

Nie ma rzędu tysięcy respondentów. Z reguły jest to populacja ok. 1060 respondentów.
PS. Fachowość sonadży najlepiej pokazuje rozbieżność rzędu nawet kilkunastu procent. Dobitnie pokazały to wybory prezydenckie Tusk-Kaczyński oraz ostatnie.