Trójki i dwójki

Bez oszczędności z tytułu stopniowego wprowadzania dwuosobowych zespołów ratowniczych w kaliskim Pogotowiu Ratunkowym.

"Zmniejszając zespoły z trzyosobowych na dwuosobowe doprowadzamy tylko nasz budżet do tego, żeby nie było deficytu" - powiedział Radiu Centrum Bogdan Derwich, dyrektor kaliskiego Pogotowia. - "My środki z Narodowego Funduszu Zdrowia otrzymujemy tak naprawdę na zespoły dwuosobowe. Każde zmniejszenie składu z trzyosobowego na dwuosobowy to nie jest oszczędność, to jest jakby mieszczenie się w środkach które otrzymujemy. Ja jestem za zespołami trzyosobowymi, tylko w granicach możliwości finansowych jednostki. To nie może być kosztem wyniku finansowego, jeżeli ja mam na ten moment zagrożenie niezmieszczenia się w planowanych przychodach w stosunku do kosztów, to musiałem stopniowo podejmować decyzje o zmniejszaniu zespołów."

Obecnie w kaliskim Pogotowiu działają dwa zespoły dwuosobowe. Jeden jest w Kaliszu i jeden w podstacji na terenie powiatu. Na początku zespół dwuosobowy działał w Stawiszynie. "Jednak po analizach i konsultacjach ratowników, ten zespół dwuosobowy zwiększylismy do trzyosobowego, a dwuosobowy jest teraz w Brzezinach. Zespół trzyosobowy jest jeszcze póki co w Liskowie" - powiedział Bogdan Derwich.

wojtysatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

A ja chciałłbym spytać

A ja chciałłbym spytać Redakcję dlaczego dokonano manipulacji treścią tego artykułu, w wiadomościach na antenie radia ta informacja miała inną treść, na stronie internetowej była taka sama jak na antenie natomiast "dziwnym " przypadkiem po jakimś czasie treść informacji na stronce uległa przeredagowaniu bez żadnej informacji o tym (zdążyłem pierwszy wydrukować!) nie wiem czy do końca jest to w porządku wobec internautów czy to kolejna manipulacja ............. rc.fm › wiadomości › społeczno-politycznie
Trójki i dwójki
24 listopada, 2010 - 09:16 — aleksandrzak [at] rc.fm
Bez oszczędności z tytułu stopniowego wprowadzania dwuosobowych zespołów ratowniczych w kaliskim Pogotowiu Ratunkowym.
"Zmniejszając zespoły z trzyosobowych na dwuosobowe doprowadzamy tylko nasz budżet do tego, żeby nie było deficytu" - powiedział Radiu Centrum Bogdan Derwich, dyrektor kaliskiego Pogotowia. - "My środki z Narodowego Funduszu Zdrowia otrzymujemy tak naprawdę na zespoły dwuosobowe. Każde zmniejszenie składu z trzyosobowego na dwuosobowy to nie jest oszczędność, to jest jakby mieszczenie się w środkach które otrzymujemy. Ja jestem za zespołami trzyosobowymi, tylko w granicach możliwości finansowych jednostki. To nie może być kosztem wyniku finansowego, jeżeli ja mam na ten moment zagrożenie niezmieszczenia się w planowanych przychodach w stosunku do kosztów, to musiałem stopniowo podejmować decyzje o zmniejszaniu zespołów."
Obecnie w kaliskim Pogotowiu działają trzy zespoły dwuosobowe. Jeden jest w Kaliszu i dwa w podstacjach. Na początku zespół dwuosobowy działał w Stawiszynie. "Jednak po analizach i konsultacjach ratowników, ten zespół dwuosobowy przenieśliśmy do Brzezin, a w Stawiszynie jest zespół nadal trzyosobowy, tak jak w Liskowie" - powiedział Bogdan Derwich.
wojtys [at] rc.fm
Powyżej treść pierwszej info. Pozdrawiam całą redakcję

Pan Bogdan D. już wyraził

Pan Bogdan D. już wyraził opinie o swoich pracownikach ustami swojego syna który podczas zabawy w jednej z kaliskich lokali najprawdopodobniej w stanie wskazującym na spożycie alkoholu, miał powiedzieć: "(...)tato już robi porządek z ta hołotą(...)'. Ciekawe czy wyniósł z domu takie poglądy i słownictwo.

Przerażające jest to

Przerażające jest to ekonomiczne podejście do tematu karetek w Kaliszu i powiecie!Chciałbym kiedys posłuchać jak "Pan Derektor" tłumaczy rodzinie zmarłemu, że w związku z sytuacja ekonomiczną przyjechał zespół dwuosobowy i ograniczyli sie do działań na bazie BLS (Podstawowe Zabiegi Ratujące Życie).Dodam jeszcze, i to już jest ogólna uwaga, w dalszym ciągu nie robi sie nic w klimacie pijaków-pacjentów!NIkt nie edukuje społeczeństwa do czego właściwie służy zespół ratowniczy i jak powinien działać tzw.SYSTEM.Przykro patrzeć na to, że wspólnie marnujemy czas na przepychanki z dyrekcją (warto poznać historię zostania dyrektorem naszego pogotowia) zamiast dopieszczać system.Mam tylko nadzieję, że kiedyś to wszystko sie poukłada a pogotowiem będą rządzić ludzie, którzy będą brać odpowiedzialność za to co robia jeżeli w ogóle coś robią (Patrz derekcja ds. eksploatacji).pozdr.

hehe ten Pan jest co

hehe ten Pan jest co najmniej śmieszny, żadnych konsultacji nie było. Dopiero po kilku ciężkich wypadkach w okolicach Stawiszyna (w tym śmiertelnych), kiedy załoga Kaliskiego pogotowia ostro się postawiła ten Pan postanowił przywrócić trzyosobowy zespół w Stawiszynie. Zaskakujące jest to że poprzedni dyrektor potrafił utrzymać pełne składy zespołów wyjazdowych (przy tym samym finansowaniu) a ten nie potrafi. Żenujące jest to że w ambulansach ciśnieniomierze są w takim stanie że trudno nimi zrobić badanie ciśnienia, EKG nie nadaję się do użytku a ten Pan potrafi postawić nowy płot żeby wyglądało to dobrze na zdjęciach. Ciekawe ile jeszcze osób dozna ciężkich urazów a może nawet starci życie żeby zostały przywrócone zespoły trzyosobowe. W dwie osoby nie da się skutecznie prowadzić reanimacji ani ratować osoby rannej w np w wypadku samochodowym. Ale dopóki ten Pan zasiada na fotelu dyrektora Pogotowia Ratunkowego w Kaliszu będzie tylko gorzej.

I tak w rzeczywistości

I tak w rzeczywistości wygląda obsada dyrektorskich foteli " sami fachowcy " z klucza partyjnego bo konkurs mógłby wybrać ktoś z POza układu partyjnego, gratuluje na progu nowej kadencji...............

Czyżbyśmy po wyborach

Czyżbyśmy po wyborach nastąpiłło sklonowanie zespołów P w regionie? A może p.Dyrektor nie umie liczyć bo mnie wychodzi o jeden zespół więcej tylko chybo stacjonuje w miejscu wiadomym chyba tylko p. Derwichowi . Ciekawe czy budrzet też tak liczy, gratulacje.