Utrata części kontrahentów przez jeden z zakładów zajmujących się przetwórstwem mięsa w Jarocinie - takie straty poniosło przedsiębiorstwo poprzez ujawnianie poufnych danych konkurencyjnej firmie działającej na terenie Dolnego Śląska. Śledczy z Jarocina ujawnili, że za wycieki informacji odpowiedzialna jest 28- letnia pracowniczka zakładu.

"Kobieta przekazywała prywatne dane kontrahentów, jakie zyski osiągała firma podczas procesu produkcyjnego oraz dane dotyczące systemu koszernego"- powiedziała Radiu Centrum sierżant sztabowy Agnieszka Zaworska, Rzecznik Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie:

"W tej chwili trudno ocenić jakie straty poniosła firma. Sam właściciel nie jest w stanie tego oszacować. Na pewno jest to utrata części dostawców żywca. Kobieta miała dostęp do poufnych danych, ponieważ pracowała w tej instytucji na stanowisku analityka i przeprowadzała operacje transakcji finansowych. Dane, które posiadała w postaci raportów, przesyłała mailem do pracownika konkurencyjnego przedsiębiorstwa, który kiedyś pracował w firmie na której szkodę ona działała."

Z zeznań kobiety wynika, że nie osiągała w ten sposób żadnych korzyści finansowych. Grozi jej do 2 lat więzienia.