Upiła nastolatki
13 sie. 2014 - 15:12 – red. wydania: torbiarczyk@rc.fm
Zarzut sprzedaży alkoholu osobie nieletniej usłyszała 63-letnia ekspedientka jednego z kaliskich sklepów. Kobieta sprzedała alkohol 12-letniej dziewczynce. Kobieta za swój czyn odpowie przed Sądem. Właściciel placówki handlowej może stracić pozwolenie na sprzedaż alkoholu.
Patrol z posterunku wodnego, podczas kontroli dzikich kąpielisk, zauważył grupę nieletnich w rejonie dawnego wyrobiska gliny. Podczas legitymowania nieletnich policjanci zauważyli butelki po alkoholu i niedopałki papierosów. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że trzy dziewczynki - w wieku 12, 14 i 16 lat znajdują się pod wpływem alkoholu. Będący w ich towarzystwie 14-letni chłopak był trzeźwy.
Policjanci bez trudu ustalili, w którym sklepie nieletni kupili alkohol i papierosy. Okazało się, że wszystkie te artykuły zakupiła 12-letnia dziewczynka w jednej z placówek handlowych na terenie Osiedla A. Asnyka. 63-letnia kobieta, która sprzedała nastolatce 3 piwa, butelkę wódki i papierosy już usłyszała zarzuty. O jej dalszym losie zadecyduje Sąd.
O fakcie wykrycia przez policję sprzedaży alkoholu osobom nieletnim zawsze powiadamiany jest organ wydający zezwolenie na obrót nim. W związku z tym karę może ponieść również przedsiębiorca prowadzący punkt handlowy. Grozi mu utrata koncesji na sprzedaż alkoholu.
Określić wiek młodej osoby metodą "na oko" jest czasami bardzo trudno. W przypadku najmniejszych wątpliwości sprzedawca ma nie tylko prawo, ale i obowiązek poprosić klienta o okazanie dowodu tożsamości. Taka reakcja świadczy nie tylko o przestrzeganiu obowiązującego prawa, ale również o odpowiedzialności za siebie i innych. Nie wszyscy nieodpowiedzialni sprzedawcy zdają sobie sprawę, że sprzedając alkohol nieletniemu, mogą się przyczynić do wielu późniejszych tragicznych zdarzeń.
fot. KMP Kalisz
Autor:

Personalia
- wojtys@rc.fm
Nazwisko:

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).
Komentarze
Będą sklepową sądzić!!,
Będą sklepową sądzić!!, owszem jakąs karę powinna dostać, ale rodzice tych dziewczyn powinni dostać taka kare która by ich zmobilizowała do wychowania swoich dzieci. Jakby zapłacili po 5 czy 10 tysiaków za bździągwy to długo nie miały by ochoty na wódeczke.
nie tylko na Dobrzecu
nie tylko na Dobrzecu dzieciaki chlają i głupieją...
Brawo Policja. Reakcja
Brawo Policja. Reakcja prawidłlowa. Teraz konsekwencja w działaniu po stronie sądu. Liczę na nieuchronność i surowość kary dla sprzedawczyni.
Upiła nastolatki-co, do
Upiła nastolatki-co, do gardła im wlała w sklepie?Same się gówniary schlały!!Co to za różnica, w krzakach,w domu czy na klatce schodowej,przecież to nierzadki widok-pijane i agresywne małolaty na osiedlu.
Co za różnica,czy kupiły same
Co za różnica,czy kupiły same,czy mógł im kupić ktoś starszy.Wypicie piwa pod sklepem lub w ustronnym miejscu traktowane jest jako poważne wykroczenie i zwykle kończy się mandatem,bo to picie w miejscu publicznym,a picie w ogródku piwnym,za śmiesznym ogrodzeniem,na oczach ludzi i dzieci w centrum miasta np.pod ratuszem,to jest dozwolone.Mało tego,do tych tzw.ogródków przychodzą rodziny z małymi dziećmi i to jest dozwolone.Cała ta ustawa o wychowaniu w trzeźwości to jedna wielka hipokryzja.ciekawe kto ją stworzył i dalej przepchnął.Ps.Spożywanie np... denaturatu w miejscu publicznym nie jest wykroczeniem,bo to nie alkohol tylko środek chemiczny,nie do spżycia/Art 46 pkt 1 ustawy/.Debil na debilu, debilem pogania.....debil na dole, debil na górze, chciałoby się rzec o twórcach tej ustawy.
Podpisuję, sie pod apelem
Podpisuję, sie pod apelem "mieszkan"! Na Dobrzecu w każdy weekend nieletni gówniarze dziczeja po alkoholu i ćpaniu! Niszczą wszystko, co spotkaja na drodze, a policjanta nie uświadczysz!
Wielkie mi mecyje-szkoda,że
Wielkie mi mecyje-szkoda,że tak policjanci nie legitymują gówniarstwa pijanego na Os.Dobrzec co każdy weekend.Dzikie, nachlane i naćpane bydło niszczy wszystko na swojej drodze.