W centrum Koźminka straszy. Nie mówimy jednak o duchach, ale starym drewniamnym budynku, dawnej karczmie, która niszczeje przy placu Św. Wawrzyńca. Sąsiedzi boją się, że ruina w końcu się przewróci i  uszkodzi ich budynki.

Jeszcze jakiś czas temu budynek był zamieszkiwany. Nadzór budowlany jednak sprawdził obiekt i nakazał włascicielom zabezpieczyć go lub rozebrać. Jesli  mieszkańcy nie wykonaliby zaleceń, groziła im kara finansowa.

"W zabezpieczeniu budynku pomogła gmina"- mówi wójt Andrzaj Miklas.

"Nie mamy żadnego wpływuna to, co się dzieje z tym obiektem. To jest własność prywatna. Mieszkańcy się stamtąd wyprowadzili do rodziny w gminie Lisków. My zabezpieczyliśmy obiekt. To jest bardzo ciekawie położony budynek, gdyby ktoś miał pieniądze na zinwestowanie w niego mógłby odtworzyć starą karczmę"

Tymczasem nadzór budowalny po raz kolejny będzie sprawdzał czy dotychczasowe zabezpieczenia ruiny są wystarczające i czy na pewno budynek nie zagraża choćby przechodzącym w jego pobliżu osobom.

przybylskarc.fm