Na ulicach Kalisza we wtorkowy wieczór rozegrały się sceny niczym z filmu akcji. Po godzinie 21-ej przy zbiegu ulic Cmentarnej i Młynarskiej policjanci próbowali zatrzymać do kontroli osobowe Audi. "Kierowca jednak nie zatrzymał się i rozpoczął ucieczkę. Policjanci zatem ruszyli za nim w pościg, informując inne załogi pełniące patrol na terenie miasta, które również się w niego włączyły" - powiedział Radiu Centrum oficer prasowy kaliskiej policji, asp. Sebastian Taranek.

"Kierowca poruszał się po ulicach miasta ze znaczną prędkością, nie stosował się do znaków pionowych i poziomych, nie zważał również na sygnalizację świetlną, jechał po ścieżkach rowerowych. Został zatrzymany po kilkuminutowym pościgu na ulicy Podmiejskiej, gdzie wjechał na teren zielony.Tam policjanci wylegitymowali kierowcę i pasażera Audi. Byli to dwaj 30-latkowie, mieszkańcy Kalisza. Okazało się, że kierowca Audi był pijany, w wydychanym powietrzu miał 1,5 promila alkoholu. Policjanci w pojeździe znaleźli również narkotyki".

Kierowca odpowie za jazdę po pijanemu. Za popełnione wykroczenia grozi mu grzywna do 5 000 złotych. Policja ustala również, czyją własnością były znalezione w Audi narkotyki.

gierzrc.fm