Wycinka

Jak pozbyć się niechcianych drzew na swojej działce? Przepisy wymagają, by wystąpić z wnioskiem o zgodę na wycinkę do urzędu miejskiego. Dotyczy to wszystkich drzew, poza owocowymi i tymi, które mają mniej niż 10 lat.

"Decyzję wydajemy w ciągu 30 dni" - powiedziała Radiu Centrum Ewa Kasperek, naczelnik wydziału ochrony środowiska w Urzędzie Miejskim w Ostrowie: "Do wniosku trzeba dołożyć mapkę, na której rysuje się dom i położenie drzewa na działce oraz opis dlaczego konieczna jest wycinka. Potrzebny jest również akt własności ziemi. Jeśli są współwłaściciele to oni również muszą podpisać się pod wnioskiem."

Drzewa w centrum miasta są dodatkowo pod opieką konserwatora zabytków i wówczas na wycinkę, również drzew owocowych, potrzebna jest jego zgoda.

Autor: 

Personalia

e-mail
zeidler@rc.fm

Nazwisko: 

Arleta Zeidler

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

dlaczego rysunek a nie

dlaczego rysunek a nie zdjęcie drzewa? Wycinka przy Wale Bernardyńskim, drzewa mające więcej niż sto lat, zdrowe ( co widać na zdjęciach google.maps) i wycięte. Pytam dlaczego? Komu przeszkadzały? może zaintteresuje się tym WWF program rzeki, bo to nie jest ochrona środowiska tylko niszczenie.

Przykre !!! Jak można

Przykre !!! Jak można bezkarnie wyciąć wiekowe ale całkowicie zdrowe drzewa. Te piękne , dostojne orzechy w cieniu których spałem w reinkarnacyjnym wózeczku, pod którymi uczyłem się do matury i czeladnych izb zwiedzania. Drzewa pod którymi moje dzieci najpierw jeździły na czterech kółkach a potem uczyły się jeździć na rowerku z partnerkami na siodełeczkach. I wreszcie te same rosłe orzechy mojej czeladnej, które była schronem od słońca dla mnie podczas wybryków ścierniskowych . Były, bo już ich nie ma! Są platany tysiącwieczne. Ręce poddanych naszych wycięły je, nomen omen w pień. Nie mogę się z tym pogodzić. Nie godzę się na takie praktyki!

Oczywiście są miejsca i

Oczywiście są miejsca i drzewa, które należy chronić. Idiotyzmem natomiast jest, że ktoś kiedyś na własnej działce posadził drzewko, a po 11 czy więcej latach nie może go sobie wyciąć swobodnie, jeśli wogóle mu pozwolą urzędnicy. I jeszcze te z kosmosu wzięte kary za nielegalną wycinkę... Słów brakuje na głupotę. Powinno być tak, że jak ktoś staje się prawowitym właścicielem gruntu, to może sobie na tej działce robić co chce byle nie utrudniać życia sąsiadom i zatruwać środowiska.