Zabił żonę ?

We wtorek przed Sądem Okręgowym w Kaliszu ruszył proces w sprawie zabójstwa 60-letniej mieszkanki Chodybek, w gminie Koźminek w powiecie kaliskim. Na ławie oskarżonych zasiadł mąż kobiety, 61-letni Zdzisław Ś.

----> Do tragedii doszło 30 czerwca w miejscu zamieszkania małżonków. Z ustaleń prokuratury wynika, że mężczyzna najpierw dusił swoją żonę, a później zadał jej ciosy nożem w szyję, co doprowadziło do jej zgonu. Tragedię miała poprzedzić sprzeczka o rzekomych kochanków obu małżonków. <----

Oskarżony przed sądem przyznał się do winy, jednak odmówił składania zeznań. Sędzia Krzysztof Patyna odczytał więc wyjaśnia złożone przez 61-latka tuż po zatrzymaniu.

"Dowiedziałem się trzy, cztery tygodnie przed zdarzeniem, że żona miała kochanka. Od tamtej pory zaczęliśmy się kłócić. Sprzeczki polegały głównie na wyzwiskach. Wiem, że żona mnie nagrywała. Chciała rozwodu. 30 czerwca zaczęliśmy krzyczeć. Doszło do szarpaniny. Zaczęliśmy się szarpać za rzeczy. Więcej nie pamiętam. Pamiętam, że usiadłem obok niej na korytarzu. Poszedłem do kuchni. Wziąłem nóż i zadałem nim sobie kilka ciosów w brzuch. Widziałem telefon, więc zadzwoniłem do córki, która mieszkała obok nas i powiedziałem jej, że zabiłem matkę. Przyszła i zadzwoniła po pogotowie."

Oskarżony nie chciał składać wyjaśnień, odpowiedział jedynie na kilka pytań sądu i swojego obrońcy.

"Miałem pretensje do żony, oszukiwała mnie. Całe życie. Zaczęło się już od ślubu. Jakieś 3-4 miesiące po nim dowiedziałem się, że żona miała nieślubne dziecko. Całe życie mnie oszukiwała" - wyjaśnił Zdzisław Ś. w odpowiedzi na pytania obrony.

"Ok. godz. 20-ej zadzwonił telefon. Byłam zdziwiona, że dzwonił do mnie ojciec, bo byłam z nim skłócona. Odebrałam telefon i usłyszałam jak ojciec powiedział: "przyjdź, bo zabiłem matkę". Poszłam do ich domu i zobaczyłem mamę w kałuży krwi. Ojciec siedział obok niej, oparty o ścianę" - dodała przesłuchana w charakterze świadka córka oskarżonego, występująca w procesie jako oskarżyciel posiłkowy.

Kobieta zeznała, że ojciec kilkanaście lat temu był alkoholikiem i znęcał się psychicznie nad rodziną, wielokrotnie grożąc i zastraszając ich. Na piątkowej rozprawie mają być przesłuchani kolejni świadkowie. Za zabójstwo mężczyźnie grozi nawet dożywocie.

marciniakatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Czy ten Pan był badany pod

Czy ten Pan był badany pod kątem psychiatrycznym???? Wyglada mi to na zespół urojeń niewiary małżeńskiej tzw.zespół Otella-mam taki przypadek w domu. Szkoda,że najpierw musi dojść do tragedii zanim ofiara uzyska pomoc.Współczuję rodzinie-wiem jak wygląda życie z takim człowiekiem pod jednym dachem.