Zawiedzione kaliskie PiS

Kaliski sztab Prawa i SprawidliwościPierwsze sondażowe wyniki, które pojawiły się tuż po zakończeniu ciszy wyborczej, wywołały rozczarowanie w kaliskim sztabie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości, który w niedzielny wieczór odwiedziło Radio Centrum. Adam Rogacki, kandydat PiS-u na posła nie ukrywał, że sondaże go nie ucieszyły:

"Ostateczne, oficjalne wyniki, pewnie będą różniły się kilkoma procentami - bo zakładam, że ostateczna różnica to będą 3-4 punkty procentowe. Zakładaliśmy jednak, że ta kilkuprocentowa różnica będzie na korzyść Prawa i Sprawiedliwości. Jeżeli te prognozy się potwierdzą, to ci, którzy przez ostatnie 4 lata Polską rządzili, prawdopodobnie nadal ten ster władzy będą mieli w swoich rękach. Jest to na pewno dla nas zawód, że to nie my będziemy mieli pierwszeństwo w misji tworzenia nowego rządu".

"Czy Platformie i PSL-owi wystarczy mandatów aby stworzyć koalicję, czy konieczne będzie zaproszenie do współpracy dawnego kolegi z PO - Janusza Palikota - to się dopiero okaże" - dodał Adam Rogacki.

W niedzielny wieczór zachwiały się nadzieje Prawa i Sprawiedliwości na cztery poselskie mandaty w okręgu nr 36. "PiS przy tym wyniku, na jaki wskazują sondaże ma zagwarantowane 3 mandaty" - powiedział w wyborczy wieczór Radiu Centrum poseł Adam Rogacki, który startował z 2 pozycji na liście PiS:

"Największy pewniak to "jedynka" - pierwsze miejsce daje największe szanse na zdobycie mandatu poselskiego. W przypadku 3 mandatów, któryś z nas - obecnych parlamentarzystów (Adam Rogacki, Jan Dziedziczak, Andrzej Dera - przyp. red.) będzie musiał poszukać innego zajęcia. Jestem zdrowy, mam dwie ręce, dwie nogi, różne rzeczy w życiu robiłem. Wcześniej, nie będąc posłem też sobie jakoś radziłem. Już sam fakt posiadania 5-osobowej rodziny zobowiązuje do tego, żeby ją utrzymać. Póki co pozostaję optymistą, ale jeśli jednak mi się nie powiedzie - jest wiele ciekawych zajęć na świecie".

Jak przyznał Adam Rogacki, zanim został posłem przez 9 lat prowadził własną firmę i powrót do działalności gospodarczej byłby najbardziej prawdopodobnym scenariuszem. "Co prawda przez te 9 lat rynek się zmienił. Pewnie trudno byłoby zostać drugim Zuckerbergiem, ale jakieś nisze rynkowe zawsze się znajdą" - dodał poseł Rogacki.

Jako jedyny z dotychczasowych senatorów z naszego regionu po raz kolejny stanął do wyścigu o senatorski mandat. Piotr Kaleta - senator Prawa i Sprawiedliwości, w wyborczy wieczór zapewnił Radio Centrum, na oficjalne wyniki do Senatu czeka ze spokojem:

"Co prawda radiosłuchacze tego nie widzą, ale nie trzęsą mi się nogi ani ręce - czekam na wyniki ze spokojem i pokorą. Każdy wynik jest przez mnie do zaakceptowania. Wielokrotnie mówiłem, że jeżeli zwycięży pan Witold Sitarz czy Krzysztof Szelc - będę życzył im wszystkiego najlepszego, bo życzę po prostu wszystkiego najlepszego naszemu regionowi i naszemu miastu".

Jak przyznał były już senator Kaleta, martwi go nie tyle wysoki wynik wyborczy Platformy Obywatelskiej, ale przede wszystkim duże poparcie dla Ruchu Palikota.

aleksandrzakrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Do redaktorka tego

Do redaktorka tego reportażu.
POlszewusie nie pisze się ''Sprawidliwości'' lecz ''Sprawiedliwości'' ale wiem że po rusku może by tak brzmiało. A może już mieszkamy w POlszewickiej kolonii.

Weście sobie tego

Weście sobie tego dwulicowego Jareczka, jego leki spakujcie się i ogłoście niepodległośc na bezludnej wyspie !!! Rosja to mocarstwo nie zależne od nikoko i ma głęboko w dupie takich ludzi jak Kaczyński i cały ten Polski grajdoł

Pan Adam agitował do

Pan Adam agitował do głosowania na PiS w Błaszkach, a zapomniała ze startuje w Kaliszu. A jak przyjechał na spotkanie wyborcze mimo ze pochodzi z gminy Błaszki tj. Gorzałów a tamże mieszka jego ojciec to nic niewiedział co dzieje sie w gminie z której pochodzi i mieszka jego rodzina to co on moze wiedziec co dzieje się w Kaliszu, wiecej wie co dzieje sie w Warszawie nizeli w Kaliszu wiec poco wypowiada sie na temat jaki niewie nic i nie jest przygotowany do rządzenia. A samo zdjęcie z prezesem nie pomaga wygranej to nie te czasy gdy zdjecie z Wałęsa dawały pewne wygraną. To nie jest rok 1989 tylko 2011 panie Adamie Rogacki, obódz się Pan.

Pan poseł nie pochodzi z

Pan poseł nie pochodzi z gminy Błaszki, urodził się i mieszka od zawsze w Kaliszu.W Gorzałowie ur. sie Jego ojciec ostatni wojewoda kaliski i pierwszy kujawsko - pomorski , przyjaciek Jerzego Buzka Józef. Radny sejmiku kujawsko - pomorskiego z Bydgoszczy.

Bój się Pan Boga, Panie

Bój się Pan Boga, Panie Adamie! Zuckerbergiem chciałby Pan być? No wie Pan, a co na to wyborcy z Klubu Gazety Polskiej? Nie dość, że bogacz przebrzydły co się pracą rąk nie splamił to jeszcze nazwisko może wskazywać, że...

niepotrzebne było.........

niepotrzebne było......... - wypowiadanie sie słowami Jarka w polsacie...... zaszkodził sobie tym nawet wsrod ludzi ktorzy głosowali na niego jako człowieka a nie na PIS... tu uciekły te głosy....

Cieszę się, że PIS jest

Cieszę się, że PIS jest drugim ugrupowaniem w sejmie i nie będą na nie spadały cięgi za nie spełnione obietnice, za pogłębiający się kryzys gospodarczy itp. Platforma sama udusi się w swoim sosie przy pomocy Palikota.

póki będą mieli takeigo

póki będą mieli takeigo przewodniczącego, to niech nie liczą na cuda.. nikt w pojedynke nie moze rzadzic krajem, w ktorym mieszka blisko 40 mln ludzi. a oprocz peletonu, ktory pokornie biegnie za liderem, to wspolpracy juz nie mozna sie spodziewac. dlaczego nie udawadnia pis ze potrafi doskonale ww wlasnych szeregach wspolpracowac, jak inne ugrupowania, tylko slyszy sie od lidera,, ja, ja, i komentarze dyktatorskie

Kto należy do Pis w

Kto należy do Pis w kaliszu? Czy sa to ludzie zdolni do dzialania i współpracy? A teraz jest zaskoczony, że mają słaby wynik. Do rady miasta nie wchodzi się tylko po diety. Zacznijcie razem pracować, jak to robiła Po!