Podróbki odzieży, butów czy perfum znanych marek nadal sprzedawane i kupowane. Towary z podrobionymi znakami towarowymi można znaleźć m.in na targowiskach. Stąd w minioną niedzielę kaliscy funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą skontrolowali dwie giełdy. O efektach tych działań powiedziała Radiu Centrum mł. asp. Anna Jaworska - Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji:

"Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali 63-letniego mężczyznę, który na swoim stoisku oferował odzież oraz perfumy z podrobionymi znakami towarowi. Podczas przeszukania punktu handlowego policjanci zabezpieczyli 140 sztuk odzieży oraz 34 opakowania perfum. Wstępna, szacunkowa wartość strat na rzecz pokrzywdzonych firm wyniosła ponad 10 000 złotych".

na fot.: mł. asp. Anna Jaworska - Wojnicz / rzecznik kaliskiej policji

Zatrzymany 63-letni handlarz podróbkami usłyszał zarzut w tej sprawie. Za wprowadzenie do obrotu, towarów z podrobionymi znakami towarowymi i uczynienie z tego procederu stałego źródła dochodu, grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Hotel Hampton by Hilton Kalisz powstanie w byłej fabryce fortepianów i pianin Calisia. Kaliska firma Antczak, która rok temu kupiła budynek, pod koniec września uzyskała prawomocne pozwolenie na budowę. Centrum hotelowo-biznesowe Calisia powstanie przy współpracy z grupą Hilton Worldwide. Poza hotelem, w obiekcie znajdą się biura i lokalne handlowo-usługowe.

Firma Budowlana Antczak umowę franczyzową z marką Hilton Worldwide podpisała w lipcu tego roku. Według koncepcji, nowy hotel będzie dysponował 96 pokojami, salami konferencyjnymi, centrum fitness, SPA oraz basenem. Powierzchnię około 4000 metrów kwadratowych zajmą natomiast biura i lokale usługowe, a dziedziniec fabryki zamieni się w zieloną, publicznie dostępną przestrzeń.

"Rewitalizacja obiektów historycznych i adaptacja ich wnętrz dla potrzeb biznesu to trend, który w branży nieruchomościowej istnieje od kilku lat" - podkreśla Marcin Antczak, wiceprezes FB Antczak: "Zakup niszczejącej Fabryki Fortepianów i Pianin "Calisia" ma wymiar symboliczny. Przed laty było to prężnie działające przedsiębiorstwo, które produkowało wysokiej jakości instrumenty, pożądane na całym świecie. Decydując o dostosowaniu tej nieruchomości do potrzeb biznesu, chcemy przywrócić jego dawną świetność i dobrą sławę" - dodaje wiceprezes.

Centrum hotelowo-biznesowe powinno być gotowe w ciągu 1,5-2 lat. Dokładne terminy jeszcze nie są znane, bowiem trwa ustalanie harmonogramów.
Autorem koncepcji architektonicznej jest pracownia MODOarchitektura z Poznania.

graf. pracownia MODOarchitektura

Nauczyciele szkół powiatu ostrowskiego nagrodzeni. W czwartkowe popołudnie odbyły się uroczystości w związku z Dniem Edukacji Narodowej. 20 szczególnie wyróżniających się pedagogów otrzymało Nagrody Starosty Ostrowskiego.
"Sama nauka młodzieży jest oczywiście obowiązkiem zawodowym, ale żeby otrzymać tą nagrodę, trzeba być nauczycielem z pasją. I właśnie za pasję, za działalność pozastandardową, nieszablonową, nietuzinkową. To muszą być nauczyciele, którzy są osobowościami i cieszą się dużą estymą wśród uczniów" - powiedział Radiu Centrum szef powiatowej oświaty Rafał Luciński.
A wśród nagrodzonych znalazł sie Mariusz Łęcki, muzyk i nauczyciel gry na gitarze, organizator festiwalu GITAROWNIA:
"To nagroda nie tylko dla mnie, ale dla festiwalu właśnie, no i przede wszystkim dla samej muzyki i młodych ludzi, którzy chcą się uczyć. Czy Dzień Nauczyciela jest potrzebny? Myślę, że tak, bo każdy lubi mieć swoje święto. To trudny zawód, ale daje dużo satysfakcji, więc na pewno warto" - dodał Mariusz Łęcki.

na fot. od lewej: Paweł Rajski / starosta ostrowski / Andrzej Leraczyk / przewodniczący rady powiatu / Marek Lewicki / dyrektor I LO w Ostrowie

Pod opieką powiatu ostrowskiego jest 12 szkół ponagimnazjalnych oraz Młodzieżowy Dom Kultury i bursa szkolna.

na fot.: Mariusz Łęcki / nauczyciel MDK / Anna Drobniewska / dyrektor MDK

Wydawało się, że o specyficznym rozumieniu promocji miasta Kalisza pod rządami prezydenta Grzegorza Sapińskiego w ramach byłej już koalicji PiS-SLD-Wspólny Kalisz, nie da się już nic więcej powiedzieć.

W żartach, w złości, w aluzjach - dziennikarze popisali się jak tylko mogli. A pola nie brakowało, tak jak i argumentów dostarczanych w satyrycznym tempie przez kaliski Urząd Miejski.

Były plamy, były też plany, były wymiany, były odmiany. Była też finalna rezygnacja z usług rozsławionego drogą ww. zdarzeń Marcina Andrzejewskiego, który wcześniej zainkasował grube pieniądze z podatków wszystkich kaliszan.

I co? I nic. Pan Andrzejewski wrócił na listę wynagradzanych przez kaliski ratusz. Tym razem z symboliczną kwotą niecałych 20 000 złotych. Tyle mu znów zapłacimy za…, zresztą najlepiej samodzielnie to przeczytać:

W sumie to i tak niedużo w stosunku do już wypłaconych, gigantycznych kwot.

Przy tej skali, umowa na obsługę prawną za marne 15 000 złotych podpisana ostatnio z Filipem Żelaznym (b. radny PiS, obecnie rada nadzorcza miejskiej spółki Kaliskie Przedsiębiorstwo Transportowe Sp. z o.o.):

wydaje się ewidentnie przypadkowa. Podobnie jak współpraca ratusza z p. Andrzejewskim i jej - wielokroć - „niemierzalne” efekty.

Czy to transakcja na tzw. otarcie łez, czy też jasny wyraz bezradności ratusza wobec infrastruktury informatycznej, którą sobie zafundował za nasze pieniądze, a o której zarządzaniu nic nie wie? A może to zwykły powrót do biurokratycznego Edenu, usianego magicznymi zwrotami typu: opracowanie - generowanie - kreacja - koncepcja - doradztwo - monitoring - koordynacja - podtrzymanie - i wreszcie skasowanie tych, którzy się na niczym nie znają? Radio Centrum będzie szukać odpowiedzi.

_ _ _