Fatalna pierwsza i znacznie lepsza druga połowa - mowa o postawie Ostrovii 1909 Ostrów w sobotnim meczu z Unią Swarzędz. Do przerwy biało-czerwoni przegrywali już 1:3, głównie na skutek własnych błędów. W drugiej połowie wzięli się do odrabiania strat. Kontaktowego gola z rzutu karnego strzelił Błażej Cyfert, a wyrównał Tomasz Kempiński. "Nasza gra w obronie była karygodna" - powiedział Radiu Centrum Piotr Konstanciak, trener Ostrovii 1909.

"Gonitwa była połowicznie udana, bo doprowadziliśmy do remisu. Można mieć gorszą połowę, ale nie może być tak, że my sobie dwie bramki praktycznie sami strzelamy. Damian Czech podał do tyłu, wykładając piłkę napastnikowi rywala. Druga sprawa to powtórka z Mogilna, gdzie młodzieżowiec sprokurował nam rzut karny. Tutaj mieliśmy kopię. Przy linii, bez zagrożenia wyciął przeciwnika i spowodował rzut karny. Do przerwy przegrywaliśmy 1:3. Dobrze, że pogoń udała się i chociaż zdołaliśmy uratować jeden punkt" - powiedział Radiu Centrum Piotr Konstanciak.

Lepiej niż Ostrovii w 7 kolejce III ligi poszło Centrze Ostrów. Lider tabeli po golu Dawida Kuczyńskiego wygrał w sobotę w Solcu Kujawskim z tamtejszą Unią 1:0 i zachował pierwszą pozycję. Ostrovia ze stratą 4 punktów do lidera jest szósta.

Hanshi Claudio Ceruti będzie ponownie gościem w Ostrowie. Mistrz karate do shotokan przyjeżdża, by poprowadzić międzynarodowe seminarium sztuk walki. Swój udział zgłosiło już ponad 150 osób z Polski i zagranicy. Dla ostrowskiego klubu to wielkie wyzwanie i prestiż, bo do tej pory hanshi Ceruti przyjeżdżał na takie szkolenia tylko do głównej siedziby organizacji karate SCI w Tucholi.
"To będzie wspólne szkolenia dla dorosłych i dla dzieci, inaczej niż było przed rokiem, kiedy grupy podzielono zależnie do wieku i stopnia"- powiedział Radiu Centrum organizator i szef ostrowskiego klubu Tadeusz Kurzawski: "Claudio Ceruti prowadzi przede wszystkim zajęcia z czarnymi, brązowymi, niebieskimi pasami, czyli tymi stopniami najbardziej zaawansowanymi. Z uwagi jednak na to, że jego obecność tutaj to coś naprawdę wyjątkowego, poprosiliśmy aby w zajęciach mogły wziąć udział również dzieci. Dla nich to jest bardzo ważne. W naszym świecie brakuje autorytetów, na których najmłodsi mogą się wzorować. Dlatego taki pomysł, by dzieci mogły potrenować z nami, z mistrzem i jego asystentami. I mam nadzieję, że tak jak przed rokiem tak i teraz wszystko się uda."

Seminarium karate potrwa od piątku do soboty. Wszystkie zajęcia odbywać sie będą w hali sportowej przy Gimnazjum nr 1. Seminarium jest zamknięte dla publiczności.

Partnerem medialnym wydarzenia jest Radio Centrum.

Instruktorzy Kaliskiego Klubu Karate Kyokushinkai wzięli udział w VIII Seminarium Karate Kyokushin IKO w Dzierżoniowie. Czterech kaliszan sensei Jakub Piątowski, sensei Piotr Pawelec, Krzysztof Balcerek oraz Mikołaj Piątowski szkoliło się pod okiem jednego z najbardziej utytuowanych polskich karateków , wicemistrza świata senseja Piotra Moczydłowskiego.

"Podczas zgrupowania odbyły się trzy treningi pod kątem kumite. To były bardzo cenne zajęcia - podsumował Radiu Centrum Jąakub Piątowski. W sumie w seminarium wzięło udział 50 karateków z 12 klubów.

Drugoligowe zespoły Bzury Ozorków i AKS-u Łódź będą ostatnimi rywalami kaliskich siatkarzy przed startem sezonu. Towarzyski turniej z udziałem trzech zespołów odbywa się w sobotę w kaliskiej hali OSRiR-u przy Łódzkiej. Jak dotąd okres przygotowawczy MKS-u Kalisz przebiegał bez zakłóceń i kaliscy siatkarze liczą, że również ostatni sprawdzian przed rozgrywkami wypadnie pomyślnie. Mówi Radiu Centrum kapitan MKS-u Kalisz Wojciech Pytlarz:

"Oczywiście dopiero pierwsze mecze w lidze pokażą siłę naszego zespołu. Ale w okresie przygotowawczym rozegraliśmy m.in. dwa dobre sparingi z pierwszoligowym Krispolem Września. Trzeba pamiętać, że mamy trzech nowych zawodników i wciąż się trzeba zgrywać, zwłaszcza z rozgrywającymi. Ale jestem dobrej myśli, ponieważ ta nasza forma rośnie."

Zespoły Bzury Ozorków, AKS-u Łódź i MKS-u Kalisz rozgrywają turniej systemem każdy z każdym, a mecze składać się będą z trzech setów - bez względu na wynik. Turniej w hali przy Łódzkiej rozpoczął się o 11:00. Tymczasem drugoligowe występy kaliszanie wznowią już 27 września. Na początek sezonu kaliscy siatkarze zmierzą się na własnym parkiecie z SMS-em Spała.