Co z budową drogi w Przedzeniu? - pytał na środowej sesji powiatu kaliskiego miejscowy radny - Lech Gnerowicz. W tej sprawie zgłosili się do niego okoliczni mieszkańcy. Chodzi o sporne 250 metrów, które nie zostały wyremontowane. Powód - nie wiadomo, do kogo należy ten właśnie odcinek drogi - do gminy Ceków czy do powiatu kaliskiego.
„Czy to jest tak duży problem, że przerasta miejscowe władze, czy tak mały - że nie warto się nim zajmować?" - pytał radny Lech Genrowicz:

„Robi się wielką burzę wokół tego i szuka wszystkich powodów, aby nie zrobić tej drogi. Mieszkańcy domagają się utwardzenia zaledwie 250-metrowego odcinka. Wcześniej spora część tej drogi została zaasfaltowana. Pozostawiono tylko te 250 metrów, co najbardziej denerwuje mieszkańców. Skoro zrobiono kilometry - to tak trudno było wykonać ten niewielki odcinek. Dlaczego tyle czasu trwa ustalanie czyja to jest droga. Gmina Ceków Kolonia zrzuca to na starostwo, z kolei powiat - na gminę."

„Ta droga będzie zrobiona, bo jest zaplanowana już w naszym budżecie. Przygotowywane jest właśnie porozumienie z gminą Ceków Kolonia, z którą wspólnie planujemy wykonać ten remont. Oczywiście, może to kogoś śmieszyć, bo chodzi o 250 metrów. Jednak w tym przypadku problem był natury geodezyjnej, bo musieliśmy ustalić dokładnie, czyja to jest droga. A nie zawsze to jest takie proste."

- dodaje starosta Krzysztof Nosal. Wiadomo już, że sporne 250 metrów należy do gminy Ceków Kolonia. Starosta obiecał wspomóc remont tej drogi. Zadanie ma być wykonane jeszcze jesienią tego roku.

marciniakrc.fm

Młody, 19-letni chłopak, mieszkaniec gminy Krotoszyn zmarł w czwartek w szpitalu w Krotoszynie po wypadku, do którego doszło około godziny 19-tej w miejscowości Roszki. Ofiara kierowała samochodem osobowym, który na łuku drogi powiatowej nr 304 wypadł z trasy i uderzył w drzewo. Mimo natychmiastowego pojawienia się służb ratunkowych i podjętej reanimacji chłopak zmarł po przewiezieniu na oddział ratunkowy. Śledczy ustalają, dlaczego doszło do tej tragedii. Nie wykluczają nadmiernej prędkości samochodu, którym jechał 19-latek.

chudyrc.fm

"Powiat powiatowi" - pod takim hasłem trwa akcja charytatywna na rzecz poszkodowanych przez powódź mieszkańców powiatu zgorzeleckiego w gminie Błaszki. Samorząd włączył się w akcję prowadzoną przez powiat sieradzki. "Potrzebne jest dosłownie wszystko - powiedział Radiu Centrum Krzysztof Stępiński, burmistrz Błaszek

"My już kolejny raz pomagamy powodzianom, wcześniej akcję zorganizowali nasi motocykliści. Powodzianie potrzebują przede wszystkim środków czystości, dezynfekcyjnych, niezbędna jest też woda i żywność długoterminowa. Potrzeba także narzędzi, mieszkańcy czekają na szpadle, łopaty, siekiery, latarki, świeczki, baterie, ale także na ubrania, koce i pościel. Zbliża się rok szkolny, przydadzą sie także przybory szkolne."

Dary można przekazywać przez całą dobę do 17 sierpnia w siedzibie Starostwa Powiatowego w Sieradzu oraz w siedzibach poszczególnych urzędów gmin na terenie powiatu. Mieszkańcy Gminy i Miasta Błaszki mogą pomoc rzeczową składać w siedzibie Urzędu Gminy i Miasta w pokoju nr 5 do 17 sierpnia do godz. 12:00.

wojtysrc.fm

Pleszewianie pytają, kiedy w mieście pojawią się pojemniki na odpady organiczne. Prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego tłumaczy, że za dwa lata, kiedy gospodarkę odpadami przejmie Związek Gmin Zlewni Górnej Baryczy, do którego wszedł Pleszew

W 2012 roku składowisko na Dobrej Nadziei będzie zamknięte. Pozostanie tam tylko punkt przeładunkowy odpadów, gdzie to co wrzucą pleszewianie do kontenerów i koszy w mieście będzie segregowane, przepuszczane przez sito, gniecione i wywożone do zakładu zagospodarowania odpadów, który powstaje w Koźminie Wlkp.

Prawdopodobnie wtedy - powiedział Radiu Centrum prezes PK Grzegorz Knappe, w mieście i gminie obok pojemników na papier, plastik, szkło, staną też inne - w które będzie można wrzucać skoszoną trawę, kwiaty a także resztki jedzenia. Ponieważ taki kontener szczególnie w lecie jest bombą ekologiczną, będzie wywożony co dwa dni. Jeśli chodzi o kartoniki po mleku i sokach - o co pytali słuchacze, to tetrapaki od mleka wrzucamy tam gdzie plastiki, natomiast kartoniki z celulozy, oczywiście po wypłukaniu, należy wrzucać tam, gdzie papier - przypomina prezes.

Informacji czy kartonik jest z tetrapaku czy z celulozy, trzeba szukać na pudełku, najczęściej na spodzie. Warto to robić - segregując, zmniejszamy koszty wywozu śmieci.

kuczynskarc.fm