Nieumyślnie ?
2 li. 2023 - 13:57 – red. wydania: gorcewicz@rc.fm
To miała być zwykła interwencja, która zamieniła się w dramat. Zastrzelony przez policjanta został młody mężczyzna. Teraz funkcjonariusz stanął przed kaliskim Sądem Okręgowym.
Do zdarzenia doszło 14 listopada 2019 r. w Koninie. Policjanci patrolowali osiedle Wyszyńskiego, na placu zabaw zauważyli trzech mężczyzn i postanowili ich zatrzymać. 21-latek na widok radiowozu zaczął uciekać, Sławomir L. pobiegł za nim, wyjął i odbezpieczył broń.
„W sprawie występowali świadkowie, ale nie było naocznych świadków zdarzenia. Stąd na osobowych źródłach dowodowych specjalnie opierać się tutaj nie było można. Istotą sprawy stały się opinie biegłych. Ostatecznie dało się ustalić kierunek, z którego padł strzał. Strzał padł z tyłu ku przodowi i zdarzenie musiało mieć miejsce w chwili gdy funkcjonariusz policji trzymając w dłoni pistolet służbowy przeładowany, próbował schwycić uciekającego przed nim” - powiedział prokurator Wojciech Zimoń.
21-letni Adam C. zmarł. Policjant oskarżony jest o nieumyślne spowodowanie śmierci, grozi mu do 5 lat więzienia. Z czym nie zgadza się ojciec zmarłego mężczyzny.
„Ja będę walczył o dożywocie. Ten człowiek nie powinien się poruszać na ulicy, on naprawdę zagraża, nie pomaga ludziom, tak jak powinna policja, on im zagraża. To jest niepoczytalny człowiek, psychicznie chory, psychopata, naprawdę. Jakie nieumyślne spowodowanie śmierci? Ten człowiek biegł z odbezpieczoną bronią. Ja tego do końca życia nie zapomnę” - powiedział radiuCENTRUM Artur Czerniejewski, ojciec 21-latka.
na fot.: Artur Czerniejewski, ojciec zmarłego Adama chce, by policjant odpowiadał jak za zabójstwo
Oskarżony nie przyznał się do winy. Podczas pierwszej rozprawy odmówił składania wyjaśnień. Wydał jednak oświadczenie.
„Jest mi bardzo źle z tym, że nie żyje człowiek, ten człowiek zginął z mojej ręki, nie chciałem tego. Od tamtej pory nie ma właściwie dnia żebym nie widział tego momentu kiedy on odchodził patrząc mi prosto w oczy. Gdybym mógł cofnąć czas, coś zmienić, to nie podjąłbym tej interwencji, pojechałbym w inną stronę. Ja przez ten cały czas żyje ze świadomością, że wszystko to przeze mnie. Jest mi strasznie przykro, że pana syn nie żyje i to nigdy mnie nie zostawi” - powiedział oskarżony.
Kolejna rozprawa w piątek, 3 listopada. Sprawę, ze względu na jej wagę, rozpatruje trzyosobowy skład sędziowski.
Autor:

Personalia
- gorcewicz@rc.fm
Nazwisko:

NEWS nr 2:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).