Zakończono proces o śmiertelne pobicie
16 mrz. 2012 - 14:01 – red. wydania: sadowska@rc.fm
RADIO CENTRUM - PIERWSZE W CENTRUM WYDARZEŃ. Zakończył się w Sądzie Okręgowym w Kaliszu proces w sprawie śmiertelnego pobicia 17-latka w Nowych Skalmierzycach, w powiecie ostrowskim. -->>Do zdarzenia doszło 28 czerwca ubiegłego roku w okolicy wiaduktu kolejowego<<--. Prokuratura oskarżyła o -->>to trzech młodych mieszkańców Nowych Skalmierzyc, w wieku 17, 19 i 20 lat<<--, którzy przyznali się do winy. Z opinii biegłych wynika, że pokrzywdzony chłopak doznał urazu w okolicy splotu słonecznego, co spowodowało zatrzymanie akcji serca i jego zgon.
W czwartek odbyły się mowy końcowe stron. W toku postępwania nie udało się ustalić, który z oskarżonych zadał ten śmiertelny cios. "Ale wdając się w taką bójkę chłopcy powinni przewiedzieć jej skutki" - powiedział prokurator Maciej Meller.
Obrona przyznała, że czyn którego się dopuścili - bezdyskusyjnie nie znajduje usprawiedliwienia:
"Nie ma wątpliwości, że oskarżeni chcieli wdać się w bójkę. Jeden z nich chciał wyrównać porachunki wcześniejszego zatargu. Nie ma co ukrywać, w sposób chuligański i godny potępienia zaczepili pokrzywdzonego i spowodowali bójkę, ale nie po to aby go zabić czy poważnie okaleczyć. Zaatakowali go tylko dla samego faktu chuligańskiego, wdania się w bójkę, pobicia i zaczepienia kogoś. Żadna z okoliczności nie wskazuje na to, że mogli przewidzieć, iż pokrzywdzony w efekcie ich działań może stracić życie." - powiedziała mecenas Grażyna Przybyła-Juszczak.
"Nie trzeba być specjalnie zwyrodniałym, aby się bić. Na pewno nie była to bójka z jakimś nadmiernym ponadstandardowym nakładem agresji z ich strony. Była to bardzo wyjątkowa sytuacja, nietypowa. Podkreślić też należy fakt, że pobyt 4 czy 5-letni w więzieniu dla człowieka, który ma 18, 19 czy 20 lat - oznacza dewastację jego osobowości. Skutek był niemożliwy do przewidzenia. Jakikolwiek sąd wyda wyrok w tej sprawie, to opinia publiczna, która domagała się ustawienia w Skalmierzycach prawie szubienicy i nazywała tych chłopaków niemalże mordercami - też będzie niezadowolona." - wyjaśnił mecenas Tomasz Mielcarek.
"Nie mam najmniejszych wątpliwości że czyn którego się dopuścili, jest wysoce naganny i powinien być potępiony. Młodzi ludzie wdali się w bójkę nie wiedząc i nie przypuszczając ze skutek będzie tak tragiczny. Oni wszyscy bardzo żałują tego co zrobili." - powiedział mecenas Małgorzata Hoffmann-Kapciuk
Oskarżeni publicznie przeprosili rodzinę ofiary, tłumacząc, że żałują tego co zrobili.
"Nigdy nie przypuszczałem, że ta bójka zakończy się tak tragicznie. Wiem, że słowo przepraszam nic tu nie da. Jakby było to możliwe, chciałbym cofnąć czas." - powiedział Dawid R.
"Dla mnie już surową karą jest to, że ten chłopak nie żyje. Będę musiał żyć z ta świadomością do końca mojego życia." - dodał Krzysztof K.
"Ani ja, ani Krzysztof ani Dawid nie chcieliśmy, aby ten nieszczęśliwy wypadek skończył się taką tragedią." - wyjaśnił Daniel S.
Prokuratura domagała się dla oskarżonych 4,5 roku więzienia, a obrońcy wnioskowali o złagodzony wymiar kary. Prowadzący proces sędzia Marek Bajger odroczył wydanie wyroku w tej sprawie. Zapadnie od za tydzień. Oskarżonym grozi do 10 lat więzienia.
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).