Klub Motorowy Ostrów zapowiedział odwołanie od środowej decyzji Głównej Komisji Sportu Żużlowego, która utrzymała obustronny walkower w sprawie meczu derbowego ze Startem Gniezno, a także nałożyła surowe kary na oba kluby.

Jak powiedział Radiu Centrum, wiceprezes klubu, Tadeusz Grądzielewski ostrowianie będą pisać odwołanie do GKSŻ. - Nie zgadzamy się z decyzją o obustronnym walkowerze. To przecież strona gnieźnieńska od początku nie przejawiała chęci jazdy na tym torze. Nasz klub zrobił wszystko, by mecz się odbył - tłumaczy Tadeusz Grądzielewski.
Wiceprezes zarządu zapowiada także odwołanie w sprawie kar finansowych dla klubu. -Z jakiej racji klub ma ponosić konsekwencje finansowe, skoro od strony organizacyjnej było wszystko zapewnione, by mecz się odbył. Stan toru wynikał tylko i wyłącznie z warunków atmosferycznych - mówi dalej Grądzielewski.

Zarząd klubu podjął także decyzję o nałożeniu kary finansowej oraz zawieszeniu zawodnika, Madsa Korneliussena, który odmówił startu w meczu w Rybniku. Nie ma natomiast jeszcze decyzji co do konsekwencji odmowy występu w spotkaniu przeciwko Startowi dla pozostałych żużlowców Klubu Motorowego Ostrów.

kmiecikrc.fm