Brydżyści w Australii

Kolejne międzynarodowe sukcesy kaliskich brydżystów. Tym razem reprezentanci klubu Consus Kalisz bardzo dobrze zaprezentowali się w 49 Mistrzostwach Australii.
Zawody odbyły się na początku marca w Gold Coast, szóstym pod względem ilości mieszkańców mieście Australii.
Najpierw kaliszanie okazali się bezkonkurencyjni w turnieju teamów. W zmaganiach aż 214 drużyn zwyciężyła polska ekipa w składzie: Dominik Filipowicz, Janusz Makaruk, Krzysztof Martens i Paweł Niedzielski.
Dodajmy, że druga reprezentacja klubu Consus Kalisz ( Piotr Żak, Jerzy Zaremba, Jarosław Cieślak, Grzegorz Lewaciak, Jan Zadroga, Piotr Walczak) zajęła piąte miejsce.
Nasi brydżyści wygrali też turniej par, w którym rywalizowało ponad 400 duetów. Autorami tego sukcesu ponownie byli Dominik Filipowicz i Krzysztof Martens. Mistrzowie w miniony piątek powrócili do kraju. Tymczasem kaliszanin Piotr Walczak, koordynator kadry narodowej w brydżu sportowym wyjechał z polską reprezentacją na mistrzostwa USA w Reno.

figielatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Mistrz Filipowicz ... odbija

Mistrz Filipowicz ... odbija mi się jak czytam o tym dwulicowym oszuscie... A jak tam żona panie Filipowicz? Dowiedziała sie już o zdradach? O tym że poza grą w karty nic sobą nie reprezentuje?