Czeczuro zaskoczony zwolnieniem

Wadim CzeczuroNiezadawalający styl gry był przyczyną zwolnienia Wadima Czeczuro z funkcji trenera koszykarzy Open Florentyny Pleszew. Sam zainteresowany nie kryje zaskoczenia decyzją zarządu pleszewskiego klubu, który przed tygodniem dokonał zmiany trenera. Zdziwiony nerwowym ruchem jest także Łukasz Olejnik, były gracz Openu, a obecnie zawodnik Stali Ostrów, która pokonując pleszewian dokonała rewolucji na ławce trenerskiej drużyny Open Florentyny.

„Szczerze przyznam, że jestem zaskoczony tą decyzją, bo zostałem zwolniony po jednym przegranym meczu. Fakt, że była to porażka w Ostrowie, ale chyba wszyscy wiedzą, jak ciężko gra się w hali przy ulicy Kusocińskiego i jak trudno jest tam wygrać. Sezon jest długi było jeszcze wiele meczów przed nami. Pojawiały się także głosy, że jestem wypalony. Wcale się tak nie czułem. Świadczy o tym fakt, że zaproponowałem prezesom, iż mogę nie brać przykładowo od lutego wynagrodzenia, a odebrać je dopiero po wywalczeniu awansu do pierwszej ligi. Pokazuje to, że byłem pewny, iż razem z drużyną zrealizują postanowiony przez działaczy cel. Propozycja nie została zaakceptowana" - powiedział Radiu Centrum Wadim Czeczuro.

„Nie wiem, jaki był układ między trenerem a działaczami w Pleszewie. Może było takie porozumienie, że jak trener przegra jakiś mecz zostanie zwolniony?" - zastanawia się Łukasz Olejnik. „Trudno mi oceniać decyzję pleszewskich działaczy, ale wydaje mi się, że ruch był nerwowy i trzeba było jeszcze trochę poczekać" - dodaje.

Pleszewski zespół pod wodzą nowego trenera Duszana Radovicia wygrał dwa ostatnie mecze i z bilansem czterech zwycięstw i jednej porażki jest liderem tabeli grupy B II ligi koszykarzy. Co godne podkreślania ten bilans Open osiągnął grając pierwsze pięć spotkań tylko na wyjazdach.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Panie Czeczuro, tu nie ma

Panie Czeczuro, tu nie ma się co dziwić! Ktoś, kto dwa razy przegrywa derby z "dziećmi" z Ostrowa (koszykarzy Stali proszę o wybaczenie, ale porównując kadry obu drużyn oraz ich ambicje i cele inaczej powiedzieć nie można) musi się liczyć z konsekwencjami. Bo to derby, Panie Czeczuro! Gdybyśmy mieli taki sam bilans jak obecnie, ale po porażce np. w Jeleniej Górze (a nie w Ostrowie), pewnie ciągle by Pan pracował w Pleszewie. A tak - "krydki".
Poza tym wśród kibiców od dawna krążył pogląd, że jest Pan słabym trenerem, który nie potrafi właściwie zareagować na boiskowe wydarzenia, kiedy idzie źle. Porażka w Ostrowie była li tylko przelaniem czary goryczy i rozczarowania.
Życzę Panu dużo szczęścia! Jednak cieszę się, że już nie na ławce Openu...