Polski Związek Koszykówki przydzielił ich do różnych grup w drugiej lidze, sprawiając, że nie będzie w tym sezonie derbów ostrowsko - pleszewskich. Okazuje się jednak, że nie wszystko stracone. Kibice obu drużyn będą mogli zobaczyć koszykarskie derby regionu, choć nie o ligowe punkty. Sprawę tłumczy Radiu Centrum Tomasz Nowaczyk, prezes Open Florentyny Pleszew.

"Rozmawiałem już z głównym sponsorem ostrowskiego klubu, Pawłem Matuszewskim i wspólnie doszliśmy do wniosku, że warto zagrać chociażby towarzyskie derby w okolicach świąt Bożego Narodzenia. Chcemy rozegrać zarówno w Pleszewie jak i Ostrowie charytatywne mecze pomiędzy naszymi zespołami. Wpływy z biletów zostaną przekazane na dom dziecka. Na pewno te derby się odbędą, ale nie zaważą one na wynikach w lidze, bo jesteśmy w różnych grupach. Kto wie jednak, czy na koniec sezonu nie okaże się jeszcze, że spotkamy się w barażach?" - zastanawia się Nowaczyk.

Być może kolejne derby - już o ligowe punkty - pomiędzy Ostrowem a Pleszewem odbędą się za rok w pierwszej lidze. Oba zespoły mają aspiracje do awansu i gra w różnych grupach szanse te jednym i drugim zwiększa. A kibicom w tym sezonie pozostaną derby o charakterze charytatywnym, które nie wyzwolą co prawda takich emocji sportowych, ale wspomogą szczytny cel.

kmiecikrc.fm