Kaliscy szczypiorniści wracają na własny parkiet. W ten piątek, w ramach 10 serii ORLEN Superligi Energa MKS Kalisz podejmie KPR Legionowo. Aktualnie kaliszanie z dorobkiem 15 punktów zajmują piątą lokatę w tabeli, natomiast ich piątkowy rywal w dotychczas rozegranych spotkaniach nie zdobył jeszcze punktów i okupuje ostatnie miejsce w estraklasowym zestawieniu. Jednak jak zapewnia radioCENTRUM kaliski bramkarz Krzysztof Szczecina nie ma mowy o lekceważeniu rywala:

"Będziemy faworytem tego spotkania, bo gramy u siebie i jesteśmy wyżej w tabeli, ale nie ma co patrzeć na tabelę. Legionowo w tym sezonie gra bardzo dobrze, wiele spotkań przegrało dopiero w końcówkach. Nawet z tymi mocniejszymi drużynami potrafili walczyć do samego końca, trochę brakowało im szczęścia. Według mnie grają lepiej niż w poprzednim sezonie i zaczną punktować, ale mam nadzieję, że nie od tego weekendu".

W ubiegłym sezonie w pojedynkach tych zespołów dwukrotnie lepsi okazali się kaliszanie. Początek kolejnego meczu drużyn z Kalisza i Legionowa zaplanowano w piątek, w w hali Arena o 17:45.