Uciekły z ostatniego

Dobra pierwsza połowa i momentami odbierająca nadzieję na pewne zwycięstwo druga — tak wyglądał wtorkowy mecz AWS Energa Szczypiorno Kalisz z Galicznką Lwów. W pierwszych dziesięciu minutach pierwszej połowy spotkanie było bardzo wyrównane i na tablicy pojawił się remis 5:5, dopiero wtedy do głosu doszły gospodynie, które do szatni schodziły z wynikiem 17:13.

"Wiedziałyśmy, że dla nas to będzie ciężki mecz. Nie przyjechało z nami sześć kontuzjowanych zawodniczek. Teraz nas zespół opiera się na bardzo młodych zawodniczkach, które mają po 18-lat. Plusem jest, że nasze dziewczyny walczyły do końca, pokazały swój charakter i trzeba im dać czas, żeby się ograły. A dla naszego zespołu to ogromne doświadczenie grać w polskiej lidze. I mam nadzieję, że jeszcze pokażemy siebie z jak najlepszej strony. Mecz z Kaliszem będziemy oglądać i analizować swoje błędy i poprawiać" - podsumowała spotkanie radiuCENTRUM Tetyana Shtefan, trenerka Galiczanki Lwów.

W drugiej połowie wypoczęte po przerwie Ukrainki bardzo szybko zaczęły nadrabiać straty i już w 40. minucie na tablicy ponownie był remis 21:21, a kilka minut później wyszły na prowadzenie 22:23. Była to jedyna taka sytuacja, bo po czasie, o który poprosił trener kaliszanek Pether Krautmeyer gospodynie stworzyły kilka akcji, które pozwoliły na odzyskanie kontroli nad boiskiem i przeciwniczkami.

"Dla nas to był mecz jak za sześć punktów. Udźwignęłyśmy to, chociaż w pewnym momencie było ciężko, ale nawet nie chcę o tym mówić. Cieszymy z tego zwycięstwa, to było niesamowite. Pierwsza połowa była pod nasze dyktando, grałyśmy to co było ustalone, trzymałyśmy się zasad taktycznych i wszystko wyglądało ok. W drugiej połowie, jak straciłyśmy trochę bramek z rzędu, wkradł się może jakiś lekki niepokój, może jakiś stres. Jak ma się pięć bramek przewagi i nagle to wszystko topnieje, to może się komuś ręka zatrzęsła, ale wróciłyśmy na swoje i uważam, że pewnie dowiozłyśmy zwycięstwo do końca" - powiedziała radiuCENTRUM Sylwia Lisewska z AWS, która zdobywając 11 bramek, została MVP spotkania.


na fot.: Sylwia Lisewska

Ostatecznie beniaminek ORLEN Superligi kobiet wygrał 32:29. Było to drugie zwycięstwo kaliszanek w regulaminowym czasie gry. Obecnie AWS Energa Szczypiorno Kalisz mają 8 punktów i uciekły z ostatniego miejsca w tabeli.

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).