Dokumentację o posiadanej infrastrukturze sportowej, zaświadczenia o niezaleganiu z płatnościami w Urzędzie Skarbowym i ZUS-em, a także uregulowaniu zobowiązań wobec zawodników lub przedstawieniu zawartych z nimi ugód - między innymi te dokumenty kluby żużlowe muszą przedstawić ubiegając się o licencje na starty w przyszłym sezonie. Dziś mija termin składania tych dokumentów w Polskim Związku Motorowym.
Klub Motorowy Ostrów złożył w Warszawie komplet dokumentów niezbędnych do ubiegania się o licencję. Jak mówi Janusz Stefański, pełniący obowiązki prezesa najmniej kłopotów było z dokumentacją dotyczącą infrastruktury sportowej.
"Te w większości bez problemów spełniamy. Trzeba jednak w Warszawie przedstawić pełną dokumentację".

Kluby muszą przedstawić także bilans za poprzedni rok jak również przeprowadzić audyt. Najważniejsze jednak są zaświadczenia o rozliczeniu z urzędami oraz zawodnikami. Jak ta sprawa wygląda w KM-ie?

"Jeżeli chodzi o ZUS i Urząd Skarbowy, wszystkie płatności są uregulowane, mamy więc zaświadczenia o niezaleganiu. W przypadku zawodników spośród piętnastu, którzy startowali w Ostrowie, trzynastu jest rozliczonych w stu procentach. Z dwoma zostały zawarte ugody. W ich przypadku spłata wszystkich zobowiązań to jest kwestia dwóch - trzech miesięcy, a dokładnie najpóźniej do końca stycznia" - przyznaje Janusz Stefański.

GKSŻ po rozpatrzeniu wniosków klubów może przyznać licencję lub udzielić jej warunkowo do czasu spłaty zobowiązań wobec zawodników.

kmiecikrc.fm