Zwycięstwo w pojedynku na szczycie z Krispolem Września pozwoliło kaliskim siatkarzom umocnić się na pozycji lidera siatkarskiej drugiej ligi.W najbliższą sobotę Colman Kalisz rozpocznie rundę rewanżową sezonu zasadniczego. Na początek kaliszanie we własnej hali zmierzą się z ósmym w tabeli Kosetem Grudziądz. Ale trener kaliskiego zespołu Marian Durlej przestrzega, że mogą to być tylko teoretycznie łatwiejsze mecze:

"Bardzo się cieszę z tego pierwszego miejsca po tej rundzie. Wyszło super, nawet lepiej niż zakładaliśmy przed sezonem, ale chłopcy w pełni zasłużyli na fotel lidera. Teraz przed nami mecze z teoretycznie słabszymi rywalami. Ale trzeba grać do końca, na pełnych obrotach i zdobywać komplety punktów. Z liderem jest tak, że przyjeżdżają zespoły i bardzo mobilizują się na te pojedynki. Bardzo często te drużyny rozgrywają wtedy tzw. mecz życia".

Kaliska drużyna przystąpi do tego spotkania tylko bez Damiana Lisa, który od kilku tygodni walczy ze złamanym palcem. Pozostali siatkarze są w pełnej formie. Początek meczu Colmana Kalisza z Kosetem Grudziądz zaplanowano w sobotę o 17:30 w hali OSRiR-u przy Łódzkiej.

figielrc.fm