Piłkarskie derby Ostrowa w IV lidze dla wyżej notowanej w tabeli Centry, która pokonała 2:1 w sobotnie popołudnie na Stadionie Miejskim Ostrovię. Prowadzenie dla gości w 23. minucie uzyskał Miłosz Nowicki.

Na 2:0 - tuż po przerwie - podwyższył Jakub Michalski, a w 67. minucie kontaktową bramkę dla Ostrovii strzelił Daniel Kaczmarek. Głos mają trenerzy obu ekip Mariusz Posadzy z Centry i Marcin Kałuża z Ostrovii:

"Szybko otworzyliśmy drugą połowę. Strzeliliśmy gola na 2:0 i wydawało się, że mamy mecz pod kontrolą. W nasze szeregi wkradło się jednak rozluźnienie. Poczuliśmy się, jakby mecz już się skończył, a konsekwencją tego był stracony gol. Zrobiło się nerwowo i w końcówce musieliśmy się bronić przed tym, żeby nie stracić tutaj punktów" - powiedział radiuCENTRUM Mariusz Posadzy.

"Pierwsza połowa była jedną ze słabszych w naszym wykonaniu. Zawodnicy mieli dużo pretensji do siebie, a powinniśmy skupić się na graniu, a nie dyskutowaniu ze sobą. Po środowym, ciężkim meczu z KKS-em przyszło to zmęczenie i widać było do przerwy. Pobudziliśmy się na drugą połowę, ale straciliśmy kuriozalną bramkę, bo praktycznie sami ją sobie strzeliliśmy" - powiedział radiuCENTRUM Marcin Kałuża.

W innych meczach 25. kolejki IV ligi z udziałem drużyn z naszego regionu KS Opatówek zremisował 1:1 z LKS-em Gołuchów, a Polonia Kępno przegrała 1:2 z Pogonią Nowe Skalmierzyce.

na fot. Radość Centry po zdobyciu pierwszej bramki

na fot. Centra przerwała Ostrovii serię meczów bez porażki

na fot. Centra po raz drugi w tym sezonie pokonał Ostrovię