Młodzieżowcy ostrowskiego klubu w poniedziałek zajęli czwarte miejsce w Finale nr 1 Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Lublinie, ale wciąż liczą się w walce o medal. Kto wie, czy nie kluczowe zawody odbędą się właśnie we wtorek o 16:00 na Stadionie Miejskim w Ostrowie.

Arged Malesa po trzecim miejscu na otwarcie finałowych zmagań w Drużynowych Mistrzostwa Polski Juniorów w Ostrowie, w zaległych zawodach w Lublinie, zajęła czwarte miejsce, przegrywając nieznacznie z Łotyszami. Ostrowianie radzić muszą sobie bez kontuzjowanego Kacpra Grzelaka. Zamiast zastępstwa zawodnika skorzystali z wypożyczenia i pozyskali Mateusza Dula z Orła. Niewiele to jednak pomogło, bo Dul zdobył tylko 2 punkty. Siedem wywalczył Krawczyk, pięć Poczta, a cztery Szostak. Łącznie dało to 18 punktów. Ostrowianie stracili 4 "oczka" do Lokomotivu i w tabeli po dwóch finałach mają tyle samo dużych punktów, ale wyprzedzają Łotyszy o 14 biegowych "oczek". Do złotego medalu przybliżył się Bocar Włókniarz Częstochowa, który wygrał po raz drugi, w poniedziałek pokonując jednym punktem Motor Lublin. Podopieczni Mariusza Staszewskiego, by myśleć o brązowym medalu muszą we wtorek na swoim torze być lepsi od Lokomotivu i wypracować jak największą przewagę małych punktów, tak by obronić ją w czwartym finale w Częstochowie.

na fot.: We wtorek zapowiada się ciekawa rywalizacja w Ostrowie.