Dogoniły rywalki, doprowadziły do dogrywki, ale niestety w niej przegrały. Mowa o koszykarkach Basket Ostrovii, które po sobotniej porażce z Wisłą CanPack Kraków 79:85 straciły szanse na opuszczenie ostatniego miejsca w tabeli grupy B 1.Ligi.

Basket Ostrovia do końca sezonu radzić musi sobie bez swojej liderki, Martyny Cebulskiej. Mimo poważnego osłabienia, biało-czerwone zagrały bardzo ambitnie i pokazały ogromny charakter w starcie z trzecim zespołem w tabeli grupy B 1.Ligi. Po pierwszej kwarcie prowadziły 17:15. Do przerwy było 38:33 dla krakowianek, które prowadziły przez większą część trzeciej i czwartej kwarty. W samej końcówce Basket Ostrovia odrobiła 6 punktów straty i doprowadziła do remisu 70:70 po rzucie Konstancji Karaś. W dogrywce ambitnie walczące ostrowianki nie zdołały pokonać Wisły i uległy 79:85. Po 15 punktów dla Basket Ostrovii zdobyły: Zaremba, Parysek-Bochniak i Karaś. 13 punktów dołożyła Wojtysiak. Porażka oznacza, że zespół trenera, Krzysztofa Chmielarza nie ma już nawet matematycznych szans na awans na ósme miejsce w tabeli grupy B 1.Ligi Kobiet.

Basket Ostrovia Ostrów – Wisła CanPack Kraków 79:85 (17:15, 16:23, 16:18, 21:14 d.9:15)
Basket Ostrovia: Zaremba 15, Parysek – Bochniak 15, Karaś 15, Wojtysiak 13, Krygowska 9, Ster 6, Motyl 6, Dusza 0.

na fot.: Basket Ostrovia straciła szansa na utrzymanie w 1.Lidze Kobiet.