Mówią o nim, że przeżywa drugą młodość lub jest jak wino - im starszy, tym lepszy. Grzegorz Walasek, choć w sierpniu skończy 45 lat w tym sezonie nie przestaje zaskakiwać. W środę w Krośnie wywalczył awans do finału Indywidualnych Mistrzostw Polski.

To była bardzo pracowita środa dla żużlowców Arged Malesa Ostrów Wielkopolski. Grzegorz Walasek świetnie spisał się w Krośnie w półfinale IMP, gdzie z dorobkiem 11 punktów zajął czwarte miejsce i 11 lipca pojedzie w finale Indywidualnych Mistrzostw Polski w Lesznie. Bliski tego samego był w drugim półfinale w Gnieźnie Tomasz Gapiński. Kapitanowi ostrowskiej drużyny do wyścigu barażowego zabrakło jednego punktu. Był dziewiąty z dorobkiem 7 "oczek". W Zielonej Górze w drugim turnieju Zaplecza Kadry Juniorów Sebastian Szostak z 11 punktami był piąty. Dużo lepiej niż dzień wcześniej pojechał Jakub Poczta, który uzbierał 8 punktów i zajął siódme miejsce. Na dwunastej pozycji sklasyfikowany został Kacper Grzelak. Z kolei w Vojens Duńczycy walczyli o tytuł mistrza tego kraju. Pecha miał Nicolai Klindt, którego defekt motocykla pozbawił udziału w wielkim finale. Żużlowiec Arged Malesa był piąty, a jego młodszy rodak, Patrick Hansen uzbierał 6 punktów i zajął dziesiąte miejsce.

na fot.: Grzegorz Walasek