Dziś ruszają Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. W gronie polskiej kadry olimpijskiej znalazła się wychowanka Koźminianki Koźminek Aleksandra Dawidowicz. Ola jako jedna z dwóch kadrowiczek będzie reprezentowała Polskę w kolarstwie górskim. Z wybitnej zawodniczki, która kolarskie szlify rozpoczynała w niewielkim klubie dumny jest cały Koźminek, na czele z jej pierwszym trenerem Markiem Cieślakiem. Szkoleniowiec oceniając szanse Oli w Pekinie - mówi krótko - dla mnie ona już jest pierwsza:

- "Gdy dowiedziałem się, że Ola otrzymała nominację olimpijską byłem bardzo szczęsliwy. A dziś rozpiera mnie duma i nas wszystkich którzy działamy w Koźminku, w kolarstwie. Z Olą nigdy nie było żadnych problemów na treningach. Zawsze sumienna i wytrwała w dążeniu do celu. To zaowocowało udziałem w olimpiadzie. Dla mnie ona już jest pierwsza, chociaż podobno trasa bardzo jej odpowiada, a Ola jest w doskonałej formie. Liczę, że będzie w pierwszej dziesiątce, a kto wie może podium".

Swoją najwyższą formę Ola Dawidowicz potwierdziła zdobywając w miniony weekend srebrny medal Górskich Mistrzostw Polski w kolarstwie szosowym w Podgórzynie koło Jeleniej Góry. My kciuki za Olę najmocniej powinniśmy trzymać 22 sierpnia. Wtedy bowiem o godzinie 9:00 czasu polskiego rozpocznie się historyczny występ naszej reprezentantki.

figielrc.fm