Fajnie jestem jak najbardziej za tyle że.. ile osób maksymalnie przyjdzie na zawody lekkoatletyczne w Kaliszu? No ile? 500, 1000? I to raz góra 2razy w roku. I w dodatku wątpliwe bo jakie to zawody miałyby być?! A załóżmy ile osób przyszłoby na mecz piłki nożnej gdyby był to stadion typowo piłkarski i sam komfort oglądania spotakania jest nieprównywalny: Kalisz przy takim założeniu stać nawet na regularną widownie na poziomie 10-15tyś. pod warunkiem posiadania dobrej drużyny (nasza aglomeracja liczy ponad 300tys) Przy założeniu że miałby być to taki stadion wielofunkcyjny to nie sądze aby regularnie na mecze przychodziło więcej niż 5tyś.. Każdy kto widział już kilka meczów z kilku stadionów to zapewne mnie poprze. Nie jest przypadkiem, że na zachodzie (i u nas w polsce również) buduje się obiekty typowo piłkarskie. One mają być dla ludzi. Bierznia lekkoatletyczna i wogóle odleglość od murawy bardzo psuje widoczność i konfort odlądania widowiska. Oczywiście zdarzają się jeszcze miejsca gdzie są plany budowy stadionów wielofunkcyjnych jednak tam siłe decyzyjną mają raczej ludzie którzy są wyobrażeniami z poprzedniej epoki lub tacy którzy nie znają faktów . .. Rozwiązaniem mogłby być 2stadiony. Ten drugi mniejszy stadion (i tak mamy 2w kaliszu) mógłby być na1500-2000 miejsc w zupełności wystraczy. Zaś ten właściwy nawet na 15-18tyś :] Oczywiście typowo piłkarski :D To byłoby coś pięknego :D:D:D.. A do tego jeszcze porządna drużyna i cały region południowo wielkopolski raz na 2 tygodnie by miał super widowisko :) hehe.

Reasumując: Stadion wielofunkcyjny: NIE bo to tak naprawdę nic nie da i będzie nieużytkiem. Trzeba mieć naprawdę samozapracie w swoim przekonaniu że w Kaliszu odbędzie się kilka imprez lekkoatletycznych w ciągu roku które przyciągną więcej niż 1,5-2 tyś. publiczności.. Niemożliwe.