Stal chce dzikiej karty

Nie udało się awansować do pierwszej ligi w sportowej walce, ale wcale nie oznacza to, że nie zagra na zapleczu ekstraklasy - mowa o Klubie Sportowym Stal Ostrów, który zamierza się ubiegać o dziką kartę na grę w pierwszej lidze w sezonie 2012/2013. Sprawa jeszcze nie jest przesądzona, ale ostrowski klub deklaruje złożenie aplikacji o dziką kartę.

Przypomnijmy, że koszykarze BM Węgiel Stali Ostrów mieli dwie szanse na awans do pierwszej ligi. Najpierw jednak przegrali finałową batalię ze Śląskiem Wrocław, a w miniony weekend nie zdołali wygrać turnieju barażowego. Mimo tego, działacze ostrowskiego klubu chcą, by zespół w przyszłym sezonie grał w pierwszej lidze.

"Poważnie zastanawiamy się nad wykupieniem dzikiej karty, ale nie wiadomo, czy to się uda. Z tego, co się orientuję, będzie szansa na jedną dziką kartę, a chętnych do jej nabycia jest kilku" - tłumaczy Radiu Centrum Izabela Kaczmarek, prezes Klubu Sportowego Stal. Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Stal czeka na oficjalne opublikowanie warunków ubiegania się o dziką kartę przez Polski Związek Koszykówki. Wiadomo już natomiast, ile będzie trzeba zapłacić za dziką kartę na grę w pierwszej lidze. To koszt 80 000 złotych.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Zawsze zostaje plama na

Zawsze zostaje plama na honorze. W każdej chwili ktoś może powiedzieć: ... a wy to musieliście kupić awans tacy z was cieniasy. Jak się nie potrafi wygrać dwóch końcówek decydujących meczów (Śląsk - rzut Olejnika i Astori błędna decyzja Czaji) to trzeba mieć na tyle honoru aby grać tam gdzie wasze miejsce.

No proszę!!! A tak się z

No proszę!!! A tak się z Pleszewa śmiali, że myślą o kupieniu dzikiej karty. I co się okazało, wspaniałomyślni kibice Stalówki, że i u Was pieniądze grają. Okazało się również, że Pleszew ma więcej honoru niż Wy bo próbował aż 3 razy "sportowo" wejść do I ligi. Nie chcę być złośliwy, ale ciesze się, że sami na własnej skórze przekonaliście się jak to jest gdy wszystko i wszyscy mówią .... faworyt...na pewno wejdą bo turniej w Ostrowie...słaba grupa A... a tu d....pa. A przecież u Was wszystko zawsze było takie "ach" a zwłaszcza kibice,którzy ponoć są z drużyną na dobre i złe. Chyba po tych porażkach coś się w tym wzgledzie zmieniło - przynajmniej tak wynika ze słów p. Kaczmarek

Z Pleszewa nadal się

Z Pleszewa nadal się śmieją. Ci, jak ich nazywasz, "wspaniałomyślni kibice Stalówki" są zdecydowanie przeciwko takiemu niesportowemu rozwiązaniu. Jeżeli do niego dojdzie, to Pani prezes musi się liczyć z konsekwencjami.
Co z honorem ma wspólnego ilość podejść do awansu? Jeżeli już o tym mowa, to pleszewski honor umniejsza to, że już w zeszłym sezonie ubiegali się o Dziką Kartę z tego co pamiętam (więc ma mniej honoru, bo próbował aż 2 razy "niesportowo" wejść do I ligi?).
Nic się po porażce nie zmieniło. Zmieni się, jeżeli w życie wejdą jakieś dziwne Dzikie Karty i inne uzgodnienia pod stołem.