Zwycięstwem Klubu Motorowego Ostrów 41:36 nad Stalą Gorzów zakończył się dzisiejszy mecz sparingowy rozegrany na Stadionie Miejskim. Obie ekipy zawody te potraktowały wybitnie treningowo, a końcowy wynik - dla gości nie miał żadnego znaczenia. Najlepiej o tym świadczy fakt, że Tomasz Gollob pojawił się na torze tylko dwukrotnie. Mówią: Tomasz Gollob oraz wyróżniający się w zespole KM-u Karol Ząbik i Robert Miśkowiak.

„W sporcie nic nie jest pewne, dlatego trzeba podchodzić z szacunkiem dla każdego rywala. Dzisiejszy sparing dał nam odpowiedź na pewne pytania przed pierwszym meczem ligowym. Polegało to głównie na sprawdzeniu i skorygowaniu pewnych rzeczy" - mówił Tomasz Gollob.

„Testuję silniki ile się da. Pojawiają się różne nowinki techniczne i chciałbym je wypróbować. Szukam doskonałości w moich silnikach. Myślę, że potrzebuję jeszcze dwóch treningów, by dojść do maksimum, które chcę osiągnąć przed rozgrywkami ligowymi. Dzisiaj testowałem trochę inny sprzęt niż w Gorzowie. Mogło być trochę lepiej, ale nie narzekam" - dodaje Karol Ząbik.

„Na pewno był to dobry trening przed rozgrywkami ligowymi. Odbywał się w warunkach meczowych, w czwórkę spod taśmy. To ważne, by jak najlepiej rozjeździć się w ten sposób przed ligą" - podkreśla Robert Miśkowiak.

Dla Stali Gorzów najwięcej punktów zdobyli: Holta 9 i Gollob 6. Dla Klubu Motorowego: Ząbik 9, Miśkowiak 8, Nermark i Gomólski po 6. Dodajmy, że gościnnie w drużynie z Ostrowa wystąpił Sebastian Ułamek.

kmiecikrc.fm