Teraz Polska - to hasło przyświeca działaczom Żużlowego Klubu Sportowego Ostrovia. Pełniący obowiązki prezesa Artur Bieliński nie kryje, że zarówno on jak i trener Janusz Stachyra chcą, by w ostrowskim zespole występowało jak najwięcej krajowych zawodników.

„Pierwsze sygnały, które docierały do zarządu klubu od trenera są takie, że skład będzie oparty w głównej mierze o polskich żużlowców. Oczywiście jeśli wszyscy krajowi zawodnicy dojdą do swojej optymalnej formie, to będziemy jeździć polskim składem uzupełnionym o zagranicznego młodzieżowca, czyli Matija Duha. Od początku w Ostrowie mieliśmy koncepcję polskiego składu, jednak przykładowo Adam Kajoch miał zbyt mało treningów na torze, by znaleźć się w składzie na inaugurację w Opolu. Stąd też w drużynie na pierwszy mecz ligowy awizowany jest Australijczyk, Shane Parker" - tłumaczy Bieliński.

Trener Janusz Stachyra ma obecnie do dyspozycji pięciu krajowych seniorów, a dojdzie przecież jeszcze Sebastian Brucheiser, który musi odnowić żużlowy certyfikat. W składzie ostrowskiej drużyny jest także czterech polskich juniorów, w tym trzech wychowanków. Postawienie na Polaków to zmiana w porównaniu do poprzednich sezonów, kiedy to skład - wówczas Klubu Motorowego - oparty był w dużej mierze o zagranicznych żużlowców.

kmiecikrc.fm