Mniejsze pensje to mniejsze długi

Nadal są długi i trwa restrukturyzacja. Mowa o ostrowskim szpitalu, z którego sytuacją finansową zapoznali się radni powiatowi podczas ostatniej sesji. Ratunkiem mają być zmiany w wynagrodzeniach, które zostały urealnione do wykonywanych obowiązków i możliwości szpitala oraz wyższy kontrakt z NFZ.
"Ten kontrakt jest wreszcie urealniony i pozwala na zmniejszenie straty finansowej" - powiedział Radiu Centrum Dariusz Bierła, dyrektor szpitala w Ostrowie:

"Jest rozpisany na 5 lat i większy od poprzedniego o prawie 14 procent, więc to bardzo duży skok. Są nowe zakresy - kardiologia, neonatologia III stopnia, oddział leczenia oparzeń dzieci. To motory napędowe, które mamy nadzieję, że przyniosą nam zyski. I pierwsze półrocze pokazuje, że był to strzał w dziesiątkę."

W ubiegłych roku w ramach restrukturyzacji liczbę etatów w szpitalu zmniejszono o 60. W tym roku planowane są kolejne zwolnienia, głównie w dziale administracji.

zeidleratrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Neonatologia tak szumnie

Neonatologia tak szumnie nazwana III poziomem referencji to totalna porażka, lekarze tam pracujący chyba nigdy nie byli w klinice i nie wiedzą jak to tam wygląda. Kardiolog dziecięcy wezwany do mojego nowonarodzonego dziecka nie potrafił rozpoznać wady serca. Totalna porażka. Moim zdaniem należy tam coś zmienić i zatrudnić osoby które coś potrafią.

Jedno jest

Jedno jest prawdziwe,dbałość o swoje i zony wynagrodzenie.Dublowanie umów ale tylko dla swoich.Mowa o dyrektorze oczywiście .Panie Darku do leczenia a nie rządzenia !

Jak motorem napędowym może

Jak motorem napędowym może być coś co nie ma kontraktu.Panie Bierla,załatwi pan kontrakt na oddzial oparzen i pózniej o nim mów.Caly czas tylko propaganda sukcesu nie poparta faktami

Z tymi 60 etapami to tez

Z tymi 60 etapami to tez wielki pić.Tylko medialny.Tak naprawdę większość z tych osób zostało zatrudnionych ponownie na kontrakty lub umowy zlecenia.Dziwne ze nikt ze starostwa tego nie liczy i kontroluje.Dyrekca cały 2011 rok przespala.Umiala tylko winę zwalać na poprzednia dyrekcję.Dzisiaj w szpitalu mobing i zastraszania.Brak słów Panie Starosto!

Jedno kłamstwo.w szpitalu

Jedno kłamstwo.w szpitalu mimo wielkiego otwarcia nie ma oddziału leczenia oparzen.Brak kontraktu!oddzial udarowy narazie to wielkie straty!Chociazby te dwie decyzje powinny być przyczyna odwołania dyrekcji.