PiSkrzenie

A. Dera / A. Rogacki Obserwując, intensywnie relacjonowane przez ogólnopolskie media, iskrzenie w centralnych strukturach Prawa i Sprawiedliwości, postanowiliśmy sprawdzić stanowiska zajmowane w tej sprawie przez lokalnych parlamentarzystów ugrupowania
Pytanie Jana Dziedziczka - byłego rzecznika rządu Jarosława Kaczyńskiego - o to czy jest "ziobrystą" uznaliśmy za retoryczne.

Jedyny poseł z Ostrowa - Andrzej Dera --------> w wypowiedziach dla mediów ogólnopolskich--------> sam jednoznacznie określił się "ziobrystą".

Z posłem Adamem Rogackim Radiu Centrum udało się skontaktować w piątek. Ze strony parlamentarzysty nie padły jednak jednoznaczne stwierdzenia - czy jest "ziobrystą" czy bliżej mu do stanowiska prezesa PiS-u Jarosława Kaczyńskiego.

"Myślę, że nie ma potrzeby tworzenia jakiegoś sztucznego podziału. Moim zdaniem, o takich rzeczach powinno rozmawiać się na forach partyjnych, a niekoniecznie przed mikrofonami mediów czy na łamach gazet. Jestem członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Uważam, że dzisiaj zjednoczenie prawicy jest możliwe pod wodzą Jarosława Kaczyńskiego. Z doświadczenia wiemy, że te wszystkie inne projekty spaliły na panewce i to jest potwierdzenie przywództwa Jarosława Kaczyńskiego" - stwierdził w krótkiej rozmowie poseł Rogacki. 

redakcjaatrc.fm redakcjaatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

A ja mam pytanie z innej

A ja mam pytanie z innej beczki. Tak w ramach obiektywności i nieobiektywości o których tu się tak niektórzy rozpisują. Może mi ktoś wytłumaczyć czy słyszał aby:
Radio Maryja lub TV Trwam zaprosiły do siebie Donka Tuska?
Nowy Dziennik lub Gazeta Polska wydrukowały wywiad z B.Komorowskim?
Jakikolwiek wywiad, nawet najbardziej krytyczny, ale z udziałem choć jednego z wymienionych. Może był, a przeoczyłem?
Politycy PiS, natomiast, zdarza się, że odmawiają wystąpienia w wybranych mediach.

Rogowski? Na pasku? Cóś

Rogowski? Na pasku? Cóś sie koledze pomyliło. Rogowski to raczej ta blokowa "telewizyja' w kaliskiej kablówce, co by się mogła dużo nauczyć od ostrowskiego Pro Artu. Chodzą słuchy, że się nawet taki interes nie kręci, a gdzie im jeszcze do radia centrum. Na sznurki to tzreba mieć.

Rcf.fm to jest na pasku

Rcf.fm to jest na pasku Rogowskiego teraz jak PO w Kaliszu w Ratuszu to zachwyt głupimi pomysłami Grodzińskiego ,Sztandery .kiedyś ack i och o Dziubku a teraz na nim psy wieszją a Pęcherz go przyjął do pracy i o wszystkim wiedział i popierał PR akcje Straży Miejskiej jakby bzdurną informacje turystyczną ze strony straży a od tego sa agendy Ratusza.Teraz gloryfikujecie pomysł na jeden klub a jak przez lata stadion umierał przy łodzkiej do redakciny teg nie widzieli ,w końcu dość powtarzanych audycji po 3 razy typu zajechał się ROMAM lepiej na żywo i pokazac brudy i absurdy miasta problemu ludzi z poszczególnych dzielnic jak robia to lokalne stacje nie będące na sznurku władz miasta.

Jakie oburzenie. Co jest

Jakie oburzenie. Co jest pseudo- czy anty- obiektywnego w tym artykule?
Takie pojęcia na dobrą sprawę nawet nie istnieją. Jeżeli już to "nieobiektywne", co zresztą znaczy tyle co "obiektywne" Radia M czy inna Gazeta Polska? Bzdurne uwagi zapienionych bezradnością swoją na rzeczywistość ludzików z większości będącej mniejszością.

To macie państwo kiepskich

To macie państwo kiepskich dziennikarzy, bo poseł Dera był wczoraj na sesji RM Ostrowa, z której robiliście relację z wykluczenia A. Motylewskiego. Czasami po prostu warto bardziej się postarać, a nie wypisywać bzdur na stronie waszego pseudo radia.

To ciekawe :-) jakie to

To ciekawe :-) jakie to propeowskie zadać pytanie które zadają wszystkie media. Liczę na odpowiedź Panów Posłów. Może być antypeowska - byle na temat. Są za Kaczyńskim czy za Ziobro? Mnie jako wyborcę prawicowego to ciekawi.

Czy wy naprawdę nie

Czy wy naprawdę nie rozumiecie, że to co się dzieje w partii opozycyjnej (nawet największej) ma drugorzędne znaczenie dla obywateli i państwa, a istotne jest to, co ma miejsce w partii rzadzącej! Może lepiej zapytajcie posłów PO czy należą do tuskolandu czy schetynówki... Ci panowie przecież będą prawdopodobnie przez następne 4 lata decydować o naszym- Polaków losie, a zdaje się, że Tusk i Schetyna mają nieco odmienne POglądy na temat funkcjonowania rządu, priorytety itd. Schetyna chciałby żeby bardziej zmieniać, reformować Polskę, a Tusk jest raczej zainteresowany utrzymaniem wysokiego poparcia w sondażach, a to często się wyklucza. Która opcja w PO więc zwycięży, która ma większość. Czy kolejne 4 lata bedą jak poprzednie zmarnowane, czy może wreszcie PO coś zamierza zrobić? Czy będzie rządzić, czy tylko trwać przy korycie? PiS ma 4 lata na porządkowanie swoich spraw bez większego wpływu tych działań na losy Polaków. Każdy konflikt, każde zawirowanie w PO ma realny wpływ na nasze życie, na funkcjonowanie nasze, a nawet i Europy.... Przecież mamy prezydencję, prawda?! Takie uporczywe epatowanie rzeczywistymi i domniemanymi problemami wewnątrz PiS jest niczym innym jak tematem zastępczym, mającym odwracać uwagę Polaków od rzeczywistych problemów i zagrożeń jakie przed Polską i jej obywatelmi niestety stoją. Wiele z nich to niestety dzieło ostatnich 4 lat rządów PO co próbuje się skrzętnie ukrywać. Kiedy wreszcie media w Polsce przypomną sobie do czego są powołane w demokratycznym kraju i zaczną patrzeć na ręce władzy , a nie opozycji? Tym bardziej, że jak próbują nam sugerować, opozycja jest słaba i boryka się z problemami, to właśnie na mediach spoczywa obowiązek wspierania, a wręcz wyręczania opozycji w kontrolowaniu poczynań rządzących. Na tym właśnie polega demokracja!

Nie zgodę się z tobą że

Nie zgodę się z tobą że na mediach spoczywa obowiązek wspierania opozycji. Media mają być obiektywne i relacjonować wydarzenia w miarę obiektywnie. Oczywiście mają prawo do skrajności np. Tygodnik NIE lub Nasz Dziennik, ale to inna sprawa. Rolą opozycji jest punktowanie, kontrola rządu i partii rządzącej. Słaba i niekompetentna opozycja jest w tym kraju faktem. A że jest to największa partia opozycyjna jest oczywistym że dyskusje wokół tej partii - i dyskusje będą się toczyć. A swoją drogą bez powodu media tego nie robią. Ktoś im powód do zainteresowania daje.

No to mamy odmienne zdanie

No to mamy odmienne zdanie na temat roli mediów w demokratycznym państwie. Oczywiście, że nie mówiłem iż media mają zastępować opozycję. Zasugerowałem, że skoro twierdzą, że opozycja jest tak słaba i na dodatek robią wszystko, żeby ją osłabić jeszcze bardziej, to w zamian dla dobra demokracji i efektywności rządzenia powinni przejąć pewne funkcje opozycji choć tak w rzeczywistości to media i opozycja w demokracji mają wspólne pole działania - patrzenie na ręce rządzącym i wyciąganie im błedów i przewałek. Co do tego, że media powinny być obiektywne to pełna zgoda tyle, że tylko ślepy i głuchy nie widzi, że wiodące media w zdecydowanej większości nie dość, że nie są i nawet ostatnio nie starają się pozorować, że są obiektywne. One są skrajnie zaangażowane w ochronę PO i rządu Tuska cokolwiek by on nie zrobił. A, że ochrona Tuska jest równoznaczna z niszczeniem PiSiorów, to mamy to co mamy. Oczywiście, że na rynku jest kilka mediów sprzyjających PiSowi ale proporcje są tak nierówne na korzyść PO, że aż dziwne, że PiS jest w stanie utrzymywać jeszcze 30% elektorat. Jeśli chodzi o dawanie powodów do zainteresowania, to powiem tak. Każda partia daje powody do tego ale jakoś nie każdą dziennikarze i tzw. autorytety i komentatorzy chcą się zainteresować, a wręcz czasami robią wszystko, żeby udawać i wmawiać społeczeństwu, że takich tematów nie ma albo są niegodne uwagi jeśli oczywiście problemy te dotyczą PO... Podsumowując, nie twierdzę, że media nie powinny zajmować się opozycją ale jak to mówią znaj proporcje mocium panie... Naprawdę nie zastanawia cię, że każdy program informacyjny, publicystyczny, każda rozmowa w studio TV dotyczy w przeważającej części najogólniej mówiąc PiS? Zaprasza się polityka PiS, cały program o domniemanych lub rzeczywistych problemach tej partii. Zaprasza się polityków innej partii, w szczególności PO, rozmowa dotyczy w 70-80% czasu antenowego.... PiS! Nie muszę dodawać, że intencją takich programów jest w różny sposób dowalanie i ośmieszanie tej partii. Jeśli do takiej konkluzji doszła już nawet Fundacja Batorego, która przeprowadziła badania tematu w czasie ostatniej kampanii, to na pewno jest coś na rzeczy! Przecież nie zasiadają w niej delikatnie mówiąc sympatycy PiS i Kaczora. Media powinny być obiektywne i to wszystkie, ale życzę rodakom także więcej obiektywizmu w ocenie tego, co się w Polsce dzieje i w polityce i ogólnie w życiu publicznym. Nic nie jest czarno-białe. Nie wszystko, co robi czy proponuje PiS jest czarne i be i nie wszystko co robi i proponuje PO jest białe i cacy... , a takie niestety można odnieść wrażenie oglądając i TVN i TV publiczną, i TV Polsat i Superstację i słuchając większości stacji radiowych. W prasie jest podobnie.

SKORO KACZYŃSKI ODMAWIA

SKORO KACZYŃSKI ODMAWIA DEBAT, A TAM NA DOLE KTOŚ SUGERUJE WE WPISIE, ŻE POSŁOWIE MOŻE NE MAJĄ CHĘCI NA PYTANIA RADIA CENTRUM - NO TO DO KOGO POTEM TE PRETENSJE? PROPONUJĘ DO SAMEGO KRÓLA BATOREGO.

Są posłami. Opłacanymi

Są posłami. Opłacanymi przez nas wszystkich funkcjonariuszami władzy demokratycznej w systemie przedstawicielskim. Łaskę w udzielaniu wypowiedzi mediom może robić arystokrata i przemysłowiec. Poseł to tylko poseł... Uciekając od pytań środków masowego przekazu wystawia sobie cieniutką opinię w kwestii odwagi, a do tego daje możliwość skomentowania takich zachowań przez media. To się jeszczce nikomu nie opłaciło.
Agent "TVN - słabe logo" Tomek już wkótce się o tym przekona.