Było powstanie warszawskie, teraz przyszedł czas na powstanie w getcie. W środę w z Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Kaliszu wspominano 68. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, tragiczny moment dziejowy, ważny nie tylko w historii Żydów. Narratorzy, którzy opowiadali o powodach, przebiegu i znaczeniu powstania, robili to w sposób niebanalny. Nietypowa była też sceneria. Na zamkniętej przestrzeni (49 m2) znajdowało się 60 osób, którzy byli oddzieleni charakterystycznym murem, który był poobklejany zdjęciami archiwalnymi, odezwami Żydowskiej Organizacji Bojowej i gen. Władysława Sikorskiego. W projekcie multimedialnym pt. "Getto walczy" wykorzystano także wstrząsające sceny z kronik filmowych getta, śpiew i grę na skrzypcach nastrojowej, żydowskiej piosenki.

"Nasza opowieść o Zagładzie służy nie tylko mówieniu o martyrologii. Ma być przestrogą przed okazywaniem braku tolerancji, szerzeniem nienawiści wobec różnorodności światopoglądowej, rasowej, religijnej, orientacji seksualnej, nienawiści, także słownej, która, parafrazując słowa Niemena - zabija tak jak nożem"- powiedziała Radiu Centrum Katarzyna Galant - Kowalska, nauczycielka w ZSP, autorka projektu.
W urzeczywistnienie projektu zaangażowało się wiele osób: Karolina Olek, realizatorka dźwięku i obrazu, która współtworzyła mur, Honorata Paprot i Magdalena Balcerzak autorki muru getta, Sara Jarczewska - narratorka i wykonawczyni piosenki żydowskiej, której na skrzypcach przygrywała Kasia Brawata, Jakub Radzion drugi narrator, Marta Nielaba oraz Marcel Kraszkiewicz, były uczeń TBF-u, który ochoczo pomagał zespołowi.

wojtysrc.fm