Ponad dwukrotnie więcej pieniędzy na aktywne formy zwalczania bezrobocia ma w tym roku kaliski pośredniak. Rok temu była to kwota 3 000 000 złotych, teraz - ponad 7 000 000. Jak powiedział Radiu Centrum Artur Szymczak, szef Powiatowego Urzędu Pracy w Kaliszu, pieniędzy jest nie tylko więcej, ale zostały też przekazane z Ministerstwa Pracy dużo wcześniej:

"Te pieniądze w całości są przeznaczone dla osób bezrobotnych i firm, które chcą zatrudnić osoby bezrobotne, a także dla tych, którzy mają pomysł i chcą otworzyć własną działalność gospodarczą. Bezrobotny, który zdecyduje się skorzystać z dotacji, musi przynajmniej przez 12 kolejnych miesięcy własną firmę prowadzić. W tym roku dla przyszłych przedsiębiorców mamy po 20 000 złotych - wcześniej było to 16 000. Dzięki większym możliwościom podnieśliśmy również kwotę refundacji przy pracach interwencyjnych - wcześniej było to 600 złotych, teraz jest 750 złotych, a dla osób powyżej 50 roku życia - 790 złotych."

Nabory na wnioski od firm poszukujących stażystów czy pracowników interwencyjnych zostały już ogłoszone, swoje biznesplany mogą też składać w kaliskim pośredniaku przyszli przedsiębiorcy. Obecnie w Kaliszu bezrobocie kształtuje się na poziomie 9%.