Wypadek w Pólku

Jedna osoba została ranna w wypadku do którego doszło w niedziele po godzinie 11:30 na drodze wojewódzkie Kalisz-Turek. W miejscowości Pólko, gm. Żelazków w powiecie kaliskim zderzyły się dwa samochody - Skoda Fabia i BMW 5.

"Pierwsi na miejscu zdarzenia byli strażacy z OSP Pólko, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory w pojazdach oraz zakręcili instalację gazową w BMW na miejsce dotarły dwa zastępy z Jednostek Strażackich z Kalisza które wsparły działania miejscowych strażaków" - powiedział Radiu Centrum Piotr Wańkowicz z OSP Pólko.

Po przyjeździe pogotowia, ratownicy medyczni zajęli się rannymi. Osoba kierująca Skodą po przebadaniu jej przez lekarza Pogotowia Ratunkowego mogła udać się do domu natomiast kobieta, kierująca BMW została odwieziona do szpitala.

Policja wyjaśnia okoliczności i przyczyny zdarzenia.

marciniakatrc.fm
foto OSP Pólko


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

nie ma co sie przejmowac

nie ma co sie przejmowac głupimi kometarzami ludzi ktorzy nie mają pojecia o zdarzeniu,dzieki bogu nikomu nic sie nie stało pozdrawiem marta moja kochana

Zazwyczaj wypowiadaja sie

Zazwyczaj wypowiadaja sie osoby ktore nic nie wiedzialy ale musza sobie troszke pogadac i obsmarowac innych.Dwie najwazniejsze sprawy.Predkosc to byla 50-60 km bo to teren zabudowany a ja mialam nawigacje i mnie ostrzegala jak za szybko jechalam.Zreszta pamietam.Druga sprawa kobieta przede mna(po pierwsze malo doswiadczona,po drugie to nie jej wina ze kola jej nie przykrecil)wystrzelila w gore po zderzeniu z drzewem!My nie mielismy szans uciec a dzieki bogu zyjemy bo Pan znad przeciwka uciekl.I bardzo Panu dziekuje.W Warszwie poszlismy do szpitala bo odmówilam na wlasne zyczenie.Nie mam obowiazku nikomu sie tlumaczyc bo przez kogos nie bylo by mnie na tym swiecie ale nie moge patrzec na to jak wypowiadaja sie osoby ktore nie maja zielonego pojecia co sie stalo!Ja dziekuje Bogu ze zyjemy i calej ekipie strazakow,lekarzy i policjantow ktorzy wykazali sie wielkim profesjonalizmem i serdecznoscia.Dodam ze prawie 10 lat mam prowojazdy i nie ma tu mowy o brawurze.Poprostu pech,bezmyslnosc osob ktore te kolo dokrecali i przypadku.Padlo na nas ale ciesze sie ze zyjemy :)Pozdrawiam:)

Jeżdżę tą drogą bardzo

Jeżdżę tą drogą bardzo często i widzę, co tam się dzieje. Rzadko kiedy jedzie tam ktoś z przepisową prędkością (50 km/h). Sam jadąc 60 km/h (przekraczając o 10 km/h) jestem zmuszany do przyspieszania, ale nie daję się sprowokować tym debilom, którzy mrugają światłami, trzymają się bardzo blisko zderzaka a w końcu mnie wyprzedzając patrzą na mnie wzrokiem, jakby chcieli mnie zabić. Stąd być może błędne przypuszczenie, że kierowca bmw jechał zbyt szybko. To prawda, nie znam bezpośrednich przyczyn wypadku, chcę tylko zwrócić uwagę na nagminne przekraczanie prędkości w tym miejscu

Tam nie wolno zwiększać

Tam nie wolno zwiększać prędkości!!!! Siedzą "na ogonie" nawet skręcić nie można do własnej posesji!!!!! Kto wymyślił,żeby tam zwiększyć prędkość? Mieszkańcy nie chcą!

To spróbuj sygnalizować

To spróbuj sygnalizować ZAMIAR skrętu to nie będzie problemu. A nie włączać kierunkowskaz dopiero w momencie wykonywania manewru jak większość kaliskich, za przeproszeniem, "kierowców".

Pytanie, na które nie

Pytanie, na które nie potrafię sobie odpowiedzieć. Jak ratownicy mogą "wypuścić" uczestnika wypadku do domu. Nawet po zbadaniu! Adrenalina działa cuda, a co będzie po jej ustąpieniu?!

Bardzo dobrze, że są

Bardzo dobrze, że są opisywane wypadki z regionu, dzięki temu wiele osób może sobie uświadomić, że wypade może spotkać także jego, bo wiele osób jeździ według własnego widzi mi się, bo uważają że wypadki ich nie dotyczą.

Jeśli dobrze pamiętam to na Pólko mieszkańcy chcą by była zwiększona dopuszczalna prędkość ?