Do kilku groźnych wypadków doszło w miniony weekend na drogach naszego regionu. W niedzielę tuż po godzinie 14-ej na łuku drogi w miejscowości Przedborów, w powiecie ostrzeszowskim, Volkswagen Passat zderzył sie czołowo z Renault Twingo.
"Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 21-letni mieszkaniec gminy Doruchów, który kierował Volkswagenem Passatem nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków drogowych" - poinformowała Radio Centrum rzeczniczka ostrzeszowskiej policji, Ewa Jakubowska:

"W następstwie tego 21-latek zjechał na prawe pobocze, uderzył w drzewo, odbił się, po czym doszło do czołowo-bocznego zderzenia z jadącym z przeciwka Renault Twingo. W wyniku wypadku do szpitali w Ostrzeszowie i w Ostrowie Wlkp. trafili obaj kierowcy oraz troje pasażerów, którzy znajdowali się w samochodach".

Wiadomo, że kierujący pojazdami byli trzeźwi.

Natomiast w niedzielne popołudnie, po godzinie 17-ej, w Rososzycy w powiecie ostrowskim zderzyły się Ford Mondeo i Ford Fiesta. Jak poinformował Radio Centrum rzecznik ostrowskiej policji, Artur Kurczaba kierujący Fordem Fiestą 22-letni mężczyzna podczas skrętu w lewo zderzył się z wyprzedzającym go Fordem Mondeo, którym kierował 28-latek.

W wyniku wypadku kierowca Forda Fiesta i dwóch pasażerów Forda Mondeo trafili do szpitala. Wiadomo, że kierowca Mondeo był trzeźwy. Natomiast do badań trafiła krew drugiego kierowcy.

Tymczasem w sobotę po godzinie13-ej w Macewie, w powiecie pleszewskim, na drodze krajowej nr 12, 53-letni mieszkaniec gminy Chocz, kierując autobusem marki Man nie zachował bezpiecznej odległości za poprzedzającym go motorowerem kierowanym przez 72- letniego mieszkańca gminy Nowe Skalmierzyce i najechał na jego tył. W wyniku zdarzenia do szpitala trafił kierowca motoroweru.

Fot:PSK Ostrzeszów

Fot: KPPSP Ostrów Wlkp.

gierzrc.fm