Zapadł wyrok w sprawie korupcji w Klubie Motorowym Ostrów. W czwartek Wydział Karny Odwoławczy Sądu Okręgowego w Kaliszu -->> zaakceptował stanowisko pierwszej instancji, uznając Marcina G. i Jana G. za winnych zarzucanych im czynów <<--. Uniewinniony został natomiast trzeci z oskarżonych - Lech K.

Sprawa dotyczy arefy korupcyjnej, która miała miejsce we wrześniu 2007 roku podczas finałowego meczu Stali Gorzów z Intarem Lazur Ostrów. Wówczas oskarżeni złożyli zawodnikowi Stali Gorzów obietnicę korzyści majątkowej w kwocie ponad 40 000 złotych (kwota ta później wzrosła do 25 000 euro) w zamian za nieuczciwe zachowanie się podczas meczu i celową stratę 6 punktów.

-->>Sąd Rejonowy w Ostrowie skazał Marcina G. na rok i 8 miesięcy pozbawienia wolności, a Jana G. i Lecha K. - na 1,5 roku więzienia.<<-- Obie te kary zawiesił warunkowo na 2 lata, orzekając jeszcze wobec wszystkich grzywnę. Obrona oskarżonych złożyła apelcję od tego wyroku .
"Sąd odowłaczy nie podzielił stanowiska obrony" - powiedziała uzasadniająca wyrok sędzia Hanna Nowosad:

"Z uzasadnienia wyroku wynika w sposób oczywisty, że podstawą dowodową w przedmiocie winy oskarżonych były podsłuchy ich rozmów, przeprowadzone w ramach kontroli operacyjnej oraz wyjaśnienia oskarżonych. Sąd Obrona zakwestionowała legalność podsłuchów, ale na ich wykorzystanie wydana była zgoda przez Sąd Okregowy w Gorzowie Wielkopolskim. Sąd zaakceptował stanowisko pierwszej instancji, ktory uznał te podsłuchy za legalne i stanowiące dowód do odtworzenia stanu faktycznego. Podsłuchu te zweryfikowały prawdziwość wyjaśnień oskarżonych, którzy w postępowaniu przygotowawczym przyznali się do winy, opisując okoliczności i motywy towarzyszące tym działaniom. Ma rację apelacja obrońcy oskarżonego Lecha K., bowiem ocena prawna jego zachowania jest nieprawiodłowa. Rzeczywiście, samo tylko informowanie o poszczególnych działaniach czy relacjach z nich - nie pozwala uznać go za winnego."

W ocenie sądu wymierzone kary oskarżonym są współmierne co do ich stopnia zawinienia oraz społecznej szkodliwości czynu. Sąd odowałwczy nie widział przesłanek do złagodzenia wymiaru kary. Wyrok jest prawomocny.

marciniakrc.fm