Postępowanie wobec opiekunek, które przed blisko miesiącem na spacerze w Brzezinach ----> zgubiły trójkę 4-latków <---- umorzone.
"Prokuratura, po zebraniu całości materiału, zdecydowała się przychylić do prośby osób pokrzywdzonych o wycofanie wniosku o ściganie nauczycielki i pomocy przedszkolnej" - powiedziała Radiu Centrum Elżbieta Fingas-Waliszewska, Prokurator Rejonowy w Kaliszu.

Rodzice dwójki dzieci, które 6 listopada zgubiły się na przedszkolnej wycieczce w Brzezinach, kilka dni później złożyli wniosek o wycofanie złożonych wcześniej w kaliskiej prokuraturze wniosków o ściganie opiekunek. Na taki zabieg musiała się jednak zgodzić prokuratura. Jak mówiła Radiu Centrum prokurator Elżbieta Fingas-Waliszewska, aby podjąć jakąkolwiek decyzję, konieczne jest zebranie wszystkich materiałów i ich analiza. Decyzja o umorzeniu zapadła 30 listopada. To oznacza, że nauczycielka i towarzysząca jej podczas feralnego spaceru pomoc nie staną przed sądem.
"Prokuratura wystąpiła z pismem do dyrekcji przedszkola, z zaleceniem usunięcia drobnych nieprawidlowości. Na odpowiedź dyrekcja ma 30 dni" - dodała prokurator Fingas-Waliszewska.
Przypomnijmy - trójkę małych dzieci, idących bez opieki poboczem drogi Brzeziny-Grabów, zauważył kierowca ciężarówki. Mężczyzna zaopiekował się malcami i wezwał policję. W tym czasie w przedszkolu trwały poszukiwania zgubionych 4-latków.